

"Nie zamierzam dać satysfakcji owym, ograniczonym, zazdrosnym indywiduom, które próbują udaremnić me wysiłki. Nie są oni dla mnie niczym więcej, niż zarazkami jakiejś obrzydliwej choroby. Świat nie jest gotowy na mój projekt."
Za Teslę zawsze piwo!
Tak naprawdę tylko wojna totalna zmusi Stany Zjednoczone do użycia technologii stworzonych przez Teslę. Kiedyś czytałem, że jeżeli hipotetyczne projekty broni Tesli byłby używane na flocie lotniskowców USA to flota ta bez dodatkowej pomocy mogłaby w pojedynkę przeciwstawić się reszcie Świata .. ile w tym prawdy nie wiadomo...
Tak naprawdę tylko wojna totalna zmusi Stany Zjednoczone do użycia technologii stworzonych przez Teslę. Kiedyś czytałem, że jeżeli hipotetyczne projekty broni Tesli byłby używane na flocie lotniskowców USA to flota ta bez dodatkowej pomocy mogłaby w pojedynkę przeciwstawić się reszcie Świata .. ile w tym prawdy nie wiadomo...

Fajny materiał, lektor mógł trochę bardziej popracować nad tekstem bo czasami się przycinał lub mylił a czasami powtarzał się i brzmiało to jak wyuczona odpowiedź ucznia przed tablicą w stylu słowacki wielkim poetą był powtarzane w koło.
Chętnie obejrzałbym więcej tak przygotowanych materiałów.
Chętnie obejrzałbym więcej tak przygotowanych materiałów.
Ja p🤬le... Skończcie wycierać swoje spiskowe mordy o Tesle. Wasze teorie o tym że rządy światów chowają te technologię jest kretyńska u samych swoich podstaw. Nie wiem czemu wychodzicie z założenia że te rzekome wynalazki nie ułatwiłyby im wszystkiego co związane z kontrolą własnych obywateli.
Przykład: Jeśli Tusk jest wstanie opodatkować panele słoneczne podczas używania i koncesjonować ich wytwarzanie, to tym bardziej będzie mógł koncesjonować jakieś anty-grawitacyjne mambo-dżambo + będzie miał czas na zrobienie sobie floty tanich pojazdów wojskowych do ewentualnej pacyfikacji.
PS. Za dużo Sci-Fi. To że Star Warsy coś wam pokazały nie znaczy że można to osiągnąć.
Przykład: Jeśli Tusk jest wstanie opodatkować panele słoneczne podczas używania i koncesjonować ich wytwarzanie, to tym bardziej będzie mógł koncesjonować jakieś anty-grawitacyjne mambo-dżambo + będzie miał czas na zrobienie sobie floty tanich pojazdów wojskowych do ewentualnej pacyfikacji.
PS. Za dużo Sci-Fi. To że Star Warsy coś wam pokazały nie znaczy że można to osiągnąć.