

podpis użytkownika
Kto rządzi przeszłością, w tego rękach jest przyszłość; kto rządzi teraźniejszością, w tego rękach jest przeszłość.Ludzie bez prawka zwykle nie mają pojęcia jak wygląda widoczność nocą na mokrej jezdni
I w drugą stronę: jakim tumanem trzeba być, żeby nie widzieć gościa na oświetlonej jezdni
podpis użytkownika
Jest akcja - zabieramy banderowcom tablice rejestracyjne z samochodówI w drugą stronę: jakim tumanem trzeba być, żeby nie widzieć gościa na oświetlonej jezdni
O tym właśnie mówię. Jakbyś kiedyś ktoś Ciebie wiózł nocą po deszczu o spróbuj popatrzeć sobie co widzi kierowca.
Zresztą na tym filmie w prawym górnym rogu jest zapowiedź.
trzeba być p🤬da żeby przy tak niewielkiej prędkości nie zachamować lub odbić w prawą stronę chyba że typ jedzi bez klocków hamulcowych albo to jakaś baba jechała tym bardziej że typ miał na sobie kamizelke odblaskową
Panu natomiast zalecam poproszenie kolegi, który ma samochód o zademonstrowanie skuteczności hamowania na mokrej jezdni.
podpis użytkownika
Kto rządzi przeszłością, w tego rękach jest przyszłość; kto rządzi teraźniejszością, w tego rękach jest przeszłość.O tym właśnie mówię. Jakbyś kiedyś ktoś Ciebie wiózł nocą po deszczu o spróbuj popatrzeć sobie co widzi kierowca.
Zresztą na tym filmie w prawym górnym rogu jest zapowiedź.
Panu natomiast zalecam poproszenie kolegi, który ma samochód o zademonstrowanie skuteczności hamowania na mokrej jezdni.
Dokładnie. W nocy w mieście w deszcze jedynie co widac to masa roznuch odblaskow. Taki np. Jaki ten p🤬lniety debil na drodze
I w drugą stronę: jakim tumanem trzeba być, żeby nie widzieć gościa na oświetlonej jezdni
:
a z jeszcze innej strony: włazi jak święta krowa na jezdnie i zaskoczony że go samochód p🤬lnął.
Dokładnie. W nocy w mieście w deszcze jedynie co widac to masa roznuch odblaskow. Taki np. Jaki ten p🤬lniety debil na drodze
Na tych lekcjach tez na wagarach byłeś ?
I w drugą stronę: jakim tumanem trzeba być, żeby nie widzieć gościa na oświetlonej jezdni
Bo droga jest do jeżdżenia samochodem/moto/rowerem i czym tam jeszcze pozwalają jeździć, a nie do spacerów jakiegoś z🤬ba.
Mam wrażenie, że jesteś z tego podgatunku człowieka co to swoje zderzenie z np. drzewem, tłumacz policji: " To wina drzewa, bo ja przecież trąbiłem!"
O tym właśnie mówię. Jakbyś kiedyś ktoś Ciebie wiózł nocą po deszczu o spróbuj popatrzeć sobie co widzi kierowca.
Zresztą na tym filmie w prawym górnym rogu jest zapowiedź.
Panu natomiast zalecam poproszenie kolegi, który ma samochód o zademonstrowanie skuteczności hamowania na mokrej jezdni.
Jeździłem tysiące km na miesiąc, nadal dużo jeżdżę i wiem jak to robić. Dziecko też byś przejechał, bo deszcz, ślisko i trzeba zap🤬lać z telefonem na ryju?
Bo droga jest do jeżdżenia samochodem/moto/rowerem i czym tam jeszcze pozwalają jeździć, a nie do spacerów jakiegoś z🤬ba.
Mam wrażenie, że jesteś z tego podgatunku człowieka co to swoje zderzenie z np. drzewem, tłumacz policji: " To wina drzewa, bo ja przecież trąbiłem!"
Przejechałem autami jakieś 1,5 ml km i nigdy nie musiałem tłumaczyć się policji. Z niczego
Jeździłem tysiące km na miesiąc, nadal dużo jeżdżę i wiem jak to robić. Dziecko też byś przejechał, bo deszcz, ślisko i trzeba zap🤬lać z telefonem na ryju?
Przejechałem autami jakieś 1,5 ml km i nigdy nie musiałem tłumaczyć się policji. Z niczego
Stary mitoman

podpis użytkownika
Kto rządzi przeszłością, w tego rękach jest przyszłość; kto rządzi teraźniejszością, w tego rękach jest przeszłość.