elfis napisał/a:
DużyK🤬s
trochę się rozpisałeś
jednak myślę że nie miałeś przodków w AK
na francję i anglię liczyć nie możemy to fakt, dlatego nadzieja w cocacoli
to że putin nie jest głupi, pozostawię bez komentarza
ale że nie znasz mentalności Polaków i ich sile w czasie jakiegokolwiek okupowania kraju, ubezwłasnowolnianiu, sile, mentalności, zjednoczeniu i wspólnocie gdy przychodzi kryzys
to sobie jednak poczytaj w książkach historycznych, choćby
bo ja jednak w to wierzę
No to przecież o tym napisałem. Że zacięta walka Polaków pod okupacją jest sprawdzoną metodą walki o wolność. A sam front i regularna armia nie ma żadnych szans przy obecnym zaawansowaniu technologicznym. Nie żyjemy w czasach bitwy pod Chocimiem gdzie z drewnianymi kopiami mogliśmy szarżować na umocnioną artylerię. Żyjemy w czasach w których wojnę wygrywa dominacja powietrzna i silne jej zwalczanie. A Polska niema ani jednego, ani drugiego. Tak więc jedynym bastionem który nie upadnie jest walka pod okupacją co pokazała nam historia. A nawet Polska jest jedynym krajem świata gdzie istniało państwo podziemne. Tak więc lepiej jest mieć dwutygodniowe przeszkolenie bojowe niż go nie mieć. A co do Putina to zostaw bez komentarza. Bo się jeszcze ośmieszysz.
support3 napisał/a:
@DużyK🤬s
Niby piękne to i ładne co napisałeś ale brakuje w tym logiki, poza tym zaprzeczasz sam sobie. Piszesz o słabym lotnictwie (stary sprzęt) a jednocześnie wolisz przeznaczać kasę na jednostkę paramilitarną zamiast właśnie w lotnictwo. Nasłuchałeś się jakiś głupot z TVPis czy innych TVNów i teraz opowiadasz farmazony.
Niestety prawda jest taka, że nasze wojsko ma za zadanie odeprzeć wroga do czasu przybycia sojuszników, a tych mamy coraz mniej dzięki Antosiowi zwanemu psychicznym.
Obrona terytorialna tak samo jak CBA ma działać tylko w imię jednej partii więc będą bronić PISu a nie Polaków !!!
Jedyne słuszne rozwiązanie to umożliwić obywatelom dostęp do broni, a kasę przeznaczyć na dofinansowanie do zakupu pierwszej "klamki". Tyle w temacie.
Nie nasłuchałem się głupot. Tyle że zakup 50 myśliwców nie jest dla nas gwarantem zwycięstwa, co innego gdybyśmy sami je produkowali w liczbie 50 sztuk tygodniowo. Aby Polska była w stanie obronić się przed Rosją w pojedynkę, to musielibyśmy mieć swoją produkcję broni ziemia-powietrze i produkcję samolotów bojowych. Czołgi w obecnych czasach są dobre do zwalczania bojówek i okopywania pozycje przy wsparciu z powietrza, bo bez niego nawet 10tyś czołgów nas nie uratuje. Co do sojuszników, to racja, opieramy się jedynie na wierze że znowu wygramy wojnę kosztem naszych obywateli i w oparciu o gospodarki sojuszników którzy sami mogą chcieć się od nas odwrócić. I co w tedy? Możemy lizać buty USA, Brytyjczykom, francuzom i Niemcom aż nagle pójdzie dil z Rosją że Polska w zamian za pomoc z Chinami. I co w tedy. Putin miałby zielone światło do wciągnięcia Polski w swoje dominium. Gdzie wtedy CI twoi sojusznicy? Mozę wtedy powiesz że Polacy będą ginąć na froncie aby opóźnić inwazję i czekać na wsparcie z Węgier? Wasza logika i brak znajomości realiów świata jest przytłaczająca. Nic dziwnego że Europa ma wielki kryzys cywilizacyjny.
A TVN i TVpisu nie oglądam, wolę książki wojenne.
Każdy kto ma jakiekolwiek pojęcia o aktualnej polityce wie że UE zmierza w kierunki federalizacji, nie mówię że to źle, tyle że widać jak na palcu o dominacji Niemiec i ich imperializmie. Ostatnio nawet w niemieckich mediach była poruszana kwestia wyjścia Niemiec z NATO. Wiemy że to przestarzały sojusz, Turcja jest już jedną nogą w sojuszu z Rosją. Ostatnio kupili od nich nawet systemy rakietowe. UK jest jedną nogą poza UE, Francja chce federalizacji z Niemcami, Niemcy chcą wyjść z NATO, Tyran w Turcji chce trzymasz z dyktatorem w Rosji. Na Ukrainie czczą Banderę, Kraje bałkańskie się boją, i to widać, nawet Macedonia chce do NATO, bo wie co się kroi. Grecja ma napięcia z Macedonią i Turcją, Hiszpania się rozpada, w Polsce opozycja sieje dym, Islam zalewa Europę. Chiny szykują sobie dupę aby zasiąść na tronie hegemona, USA mówi America first!. Japonia i Korea południowa siedzą obsrane przez Kima. Na południu Chin są napięcia graniczne z Laosem i Birmą. Rosja ma roszczenia wobec Japonii. Polska wobec Ukrainy, Niemcy wobec Polski, Rosja wobec wszystkich, USA ma zawsze interes we wszystkim. Brytyjczycy Opierają się imperializmowi niemieckiemu, Bruksela i Holandia nie mają nic do gadania, Austria się budzi, Szwajcaria siedzi cicho jak zawsze i liczy kasiorę uzbrojona po zęby w prywatną broń. Na bliskim wschodzie to już nie trzeba mówić co się dzieje, wraz z kwestią semicką. Afryka już prawie płonie, bojówki i rewolucje itp. Co tutaj jeszcze dodać? Szwecja się boi, chce do NATO. Kiedy to wszystko jebnie? Nie mówię że teraz, ale za jakieś powiedzmy 20 lat? Ja wtedy będę mieć 45, nie będę jeszcze na tyle stary aby rzec że mam w dupie to wszystko. A Ty mi mówisz że mam żyć wiarą że USA wyśle nam z pomocą 3tyś samolotów, 10tyś czołgów i systemy rakietowe bo Tobie się tak wydaje? Mi się wydaje że jak ktoś będzie mieć interes w tym aby Rosja wzięła sobie Polskę tak jak w 45' w Jałcie to obawiam się że te j🤬e 50 samolotów za 5mld c🤬ja nam pomoże.