32
79
xts napisał/a:
za siłę chwytu odpowiadają mięśnie na przedramionach i to chyba najgorszy pomysł, żeby je tak trenować
i co to jest "wzmocnienie palców" ? rozumiem, że typ zap🤬la na skałkach i na ścianie trenuję, ale pompki na palcach niczego nie wnoszą.
Trochę się mylisz. Owszem, głównie za siłę chwytu odpowiadają przedramiona, ale również mięśnie dłoni (w tym przypadku- mięśnie glistowate najwięcej pracują).
Podam ciekawy przykład- pewnie każdy z użytkowników siłował się chociaż raz w życiu na rękę i pewnie większość założyłaby, że aby pokonywać kolejnych rywali trzeba dalej pakować przedramiona, ramiona, ewentualnie barki. Oczywiście można skupić się tylko na tych 3 grupach mięśniowych, ale jeśli staniemy na przeciwko typa (o podobnej genetyce), który trenuje plecy, nogi i inne partie to nie będziemy z nim mieli najmniejszych szans... Sam byłem zdziwiony kiedy oglądałem jakiś program o siłowaniu na rękę, a ekspert się wypowiadał, że w tej dyscyplinie bardzo ważne są nawet dobrze wytrenowane mięśnie nóg.
Także nie dziwi mnie to, że koleś robi pompki na palcach.
ja tu widze robienie garba i dotykanie czolem prawie do podlogi a nie pompke
caly filmik siedzialem z przejeciem i czekalem az jebnie mu palec.... zawiodlem sie.
pieto90 napisał/a:
Trochę się mylisz. Owszem, głównie za siłę chwytu odpowiadają przedramiona, ale również mięśnie dłoni (w tym przypadku- mięśnie glistowate najwięcej pracują).
w sensie, ja się nie mylę, a ty dodajesz coś od Siebie.
Łe żem myślał że mu się palec złamie
Jedziesz? Nie masz za co pić.
podpis użytkownika
Piłeś? Nie jedź.Jedziesz? Nie masz za co pić.
Ja robiłem na jednej ręce z 3 lub 4 paluchami ;P
Żeby zrobić z 1 trzeba mieć coś nie tak ze sobą...
Żeby zrobić z 1 trzeba mieć coś nie tak ze sobą...
Spójrzcie na rozmiar prawej i lewej ręki. Jak myślicie co on może jeszcze hardkorowo trenować żeby mieć tak umięśnioną prawą rękę? 
@up Wcale nie coś nie tak. Każdy kto kiedykolwiek ćwiczył sztuki walki na poważnie przeszedł przez coś takiego. Uwierz mi że miesiąc treningu i robisz pomki na kciukach. Wystarczy chcieć.
makarybenc napisał/a:
Bitch, please
jak zwykle sprawdza się powiedzenie "co byś nie zrobił i tak znajdzie się żółty który zrobi to lepiej"
