Czytam sobie pełny zapis posiedzenia komisji sejmowej, gdzie omawiano "zamykanie gór" i "obowiązkowe ubezpieczenia".
Trafiłem na taki o to kwiatek dotyczący (nowej odmiany) freeridingu:
"Kolejna kwestia dotyczy sportów ekstremalnych. Czy potrzebne są zgody, gdy ktoś chce iść na Rysy? Czy tak po prostu sobie idzie? Czy musi wziąć przewodnika, jest kontrolowany w momencie wyjścia, pod względem przygotowania? Na szczycie są przecież inne warunki niż u podnóża. Sporty ekstremalne nieraz widzimy w telewizji. Ktoś wejdzie
na Rysy, założy deskę surfingową i będzie chciał na niej zjechać.(...)"
Poseł Roman Kosecki
Zaznaczę jeszcze raz: Ktoś wejdzie na Rysy, założy deskę SURFINGOWĄ i będzie chciał na niej zjechać.
Nie wiem, jakim cudem ta komisja uznała, że zamykanie gór zimą jest bez sensu
Witaj użytkowniku Sadol.pl,
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników.
Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (
więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę
już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Niby trochę racji jest, bo zjechanie z rys na desce surfingowej, podpadało by pod sport ekstremalny.
@up a ja uważam, że jak ktoś chce, to niech sobie idzie w góry mając nawet IQ na poziomie śniegu który tam leży. Ale akcje ratownicze powinny być przeprowadzane na koszt poszkodowanego kretyna.
@mygyry
Zacytuję wypowiedź naczelnika TOPR w trakcie rozmów tej komisji:
"Ograniczenia i ocena przy wejściu na obszar Tatrzańskiego Parku Narodowego z wielu powodów jest niemożliwa. Bileter mógłby mnie również wielokrotnie nie wpuścić, bo wedle jego oceny mógłbym być źle przygotowany, bo chodzę w takim a nie innym obuwiu."
@eunstachy Nie zapominajmy o warszawiankach w szpilkach co wołają helikopter bo dalej nie dadzą rady. Niech spróbują u Czechów - tam jest pełen liberalizm - ale jak nie masz ubezpieczenia a wezwiesz pomoc przez własną głupotę to leżysz na grube eurony i to w gotowiźnie. Za to po parkach narodowych możesz sobie chodzić z psem, wjechać też można - wystarczy przy wjeździe do parku poprosić o przepustkę - na dowolną liczbę dni. Tak wjeżdżałem od nich do Schroniska Odrodzenie - oczywiście na granicy auto trzeba zostawić bo zostaje 100 metrów do parkingu schroniska ale jest zakaz i rano przylezie nasza służba i wjebie mandat 500+
konto usunięte
2016-03-14, 8:03
Jak dla mnie wystarczająco ekstremalnym sportem jest czytanie zapisu posiedzeń komisji sejmowej.
Roman Kosecki - były piłkarz (przyznaję, że nienajgorszy), w wieku 34 lat (!) absolwent LO wieczowego, o IQ niech świadczy powyższa wypowiedź...
no mój kandydat nr 1 do tworzenia prawa w tym kraju normalnie...
nowynick napisał/a:
Roman Kosecki - były piłkarz (przyznaję, że nienajgorszy), w wieku 34 lat (!) absolwent LO wieczowego, o IQ niech świadczy powyższa wypowiedź...
no mój kandydat nr 1 do tworzenia prawa w tym kraju normalnie...
Niech o twoim IQ świadczy przypieprzanie się do gościa za próbę pokazania absurdu przygotowania/doboru sprzętu niektórych ludzi. Pewnie jak by powiedział że wejdzie na górę i będzie chciał zjechać tak jak już ktoś napisał na desce od kibla to zrozumiał byś o co mu chodziło, ale tak widać było to zbyt trudne.
bocian87 napisał/a:
Niech o twoim IQ świadczy przypieprzanie się do gościa za próbę pokazania absurdu przygotowania/doboru sprzętu niektórych ludzi. Pewnie jak by powiedział że wejdzie na górę i będzie chciał zjechać tak jak już ktoś napisał na desce od kibla to zrozumiał byś o co mu chodziło, ale tak widać było to zbyt trudne.
Napisz że nie wolno nic złego napisać na Platforme Onanistów. Wpisz sobie w wyszukiwarkę i zobacz jaki wybitny to poseł PO. Co do jego IQ to jeszcze nic, jakie muszą mieć IQ jego wyborcy?
@up - Nie przesadzajmy - skoro będzie w dalszym ciągu dopuszczalne łażenie w klapkach na Rysy albo nawet w dolinę Roztoki to widać stać nas na finansowanie TOPRu aby mogli przeprowadzać bezsensowne akcje. Idąc tym tropem to proszę znieść obowiązek jazdy w pasach albo na światłach w ciągu dnia - przecież niech każdy decyduje o sobie.
eunstachy napisał/a:
@up a ja uważam, że jak ktoś chce, to niech sobie idzie w góry mając nawet IQ na poziomie śniegu który tam leży. Ale akcje ratownicze powinny być przeprowadzane na koszt poszkodowanego kretyna.
polecam komentarz naczelnika TOPR jesli chodzi o platne akcje "Podstawowy koszt dobrze funkcjonującej służby ratowniczej to przede wszystkim koszty utrzymania gotowości. Najistotniejsze jest by w razie wypadku w jak najkrótszym czasie mogli wyruszyć dobrze wyszkoleni i wyposażeni ratownicy. Zapewniam, że koszt utrzymania TOPR w sytuacji gdyby nie podjął żadnej akcji ratunkowej przez cały rok, lub – tak jak obecnie – ratowałby prawie 600 osób byłby bardzo zbliżony. "
konto usunięte
2016-03-15, 8:39