

Witaj użytkowniku sadistic.pl,
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników. Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników. Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
I pięknie zapierdałał, jakby to powiedzieli bracia banderowcy: paszoł na c🤬j w zadu ziemli.
ciekawe jak daleko by zajechał gdyby trochę zwolnił i się zmieścił.
35i napisał/a:
Widocznie właściciele Mercedesów tak mają.
Warszawa 2013.
To jest dobre. Izabela Ch. - baba była pijana i to nie pierwszy raz, dostała dobrego prawnika, orzekli że była niepoczytalna czy coś. Ani razu nie stawiła się w sądzie na rozprawie. Prokurator umorzył dochodzenie, ponoć miała trafić do psychiatryka. Ktoś kojarzy jak to się finalnie zakończyło, bo zakładam że pozamiatano i baba dalej sobie jeździ?
"Biegli psychiatrzy rozpoznali u niej chorobę psychiczną, która wyłączała jej zdolność rozpoznania znaczenia czynu i kierowania swoim postępowaniem. Zgodnie z prawem kobieta nie może odpowiadać przed sądem za swoje czyny i sprawa musi być umorzona."
Mi to wygląda, że kacapy kręcą własną wersję Powrotu do Przyszłości

podpis użytkownika
Si vis pacem, para bellum.
Tak zasówał że deski na poręczach z heblowanych znowu stały się surowe
Siriuz napisał/a:
To jest dobre. Izabela Ch. - baba była pijana i to nie pierwszy raz, dostała dobrego prawnika, orzekli że była niepoczytalna czy coś. Ani razu nie stawiła się w sądzie na rozprawie. Prokurator umorzył dochodzenie, ponoć miała trafić do psychiatryka. Ktoś kojarzy jak to się finalnie zakończyło, bo zakładam że pozamiatano i baba dalej sobie jeździ?
"Biegli psychiatrzy rozpoznali u niej chorobę psychiczną, która wyłączała jej zdolność rozpoznania znaczenia czynu i kierowania swoim postępowaniem. Zgodnie z prawem kobieta nie może odpowiadać przed sądem za swoje czyny i sprawa musi być umorzona."
Córka znanego papugi ze znajomościami. Wolne sądy, k🤬a.
Widziałem tą p🤬dę parę razy na żywo w okresie zajścia, nap🤬lała w trzech językach naraz.Moje zdanie jest takie, albo schiza, albo tak nafukana. Nie jestę ekspertę. Tak, miałem z nią do czynienia.