Od wielu lat ludzie tworzą kapsuły czasu, w których przechowują informacje dla przyszłych pokoleń. 40 lat temu NASA wystrzeliła kapsułę w kosmos wraz z wiadomością do obcych cywilizacji. Być może obcy postępują tak samo. Pytanie tylko czy to ma sens i jest bezpieczne.
📌
Ukraina ⚔️ Rosja
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 20:51
A jeśli Obcy wysłali kapsułę czasu, a tam przez przypadek znalazł się "Alien", i my radośnie ją otworzymy, to ło matko.
włączę to sobie o 23. Lektor usypia wręcz doskonale. W sumie nie wiem nawet co mówi.
no w końcu kosmici w Dokumentalnych, bo już się zaczynałem martwić, że dział schodzi na psy
A co w tym niebezpiecznego? Nawet gdyby ktoś wysłał w załączniku atomówkę czy inne coś, no to przecież na ślepo nikt nie będzie tego otwierał.
Podobno byla odpowiedz na sygnal radiowy nadany z radioteleskopu w Arceibo innemedium.pl/wiadomosc/odpowiedz-wiadomosc-arecibo-pojawila-sie-w-nie...
Blendzioł,
Tylko jest jeden istotny błąd w tym fejku - w "informacji od kosmitów" podany jest krzem obok węgla. Takie cząstki nie mają sensu biologicznego bo nie ma uniwersalnego rozpuszczalnika dla takich związków. W naszych warunkach nazwijmy to węglowych idealnym rozpuszczalnikiem dla związków jest woda. Dla krzemu musiałoby to być coś w stylu stężonego kwasu siarkowego. Nie znajdziesz nic pomiędzy. Druga sprawa to struktura nici kodującej - jest zupełnie niesymetryczna co też nie ma sensu. Trzecia rzecz planeta zamieszkana przez "kosmitów" jest położona dalej od Ziemi w układzie z dużo mniejszą gwiazdą co nie pozwalałoby na powstanie życia opartego na węglu z racji braku ciekłej wody.
Tylko jest jeden istotny błąd w tym fejku - w "informacji od kosmitów" podany jest krzem obok węgla. Takie cząstki nie mają sensu biologicznego bo nie ma uniwersalnego rozpuszczalnika dla takich związków. W naszych warunkach nazwijmy to węglowych idealnym rozpuszczalnikiem dla związków jest woda. Dla krzemu musiałoby to być coś w stylu stężonego kwasu siarkowego. Nie znajdziesz nic pomiędzy. Druga sprawa to struktura nici kodującej - jest zupełnie niesymetryczna co też nie ma sensu. Trzecia rzecz planeta zamieszkana przez "kosmitów" jest położona dalej od Ziemi w układzie z dużo mniejszą gwiazdą co nie pozwalałoby na powstanie życia opartego na węglu z racji braku ciekłej wody.
A ty prezentujesz ograniczone, egocentryczne myślenie naukowców. Takiej substancji nie ma, bo myśmy zbadali wszystkie substancje Wszechświata i wiemy. Tam nie może być życia, bo my znamy wszystkie rodzaje życia Wszechświata. I w ogóle nie badajmy kosmosu, bo już wiemy wszystko i jesteśmy wyrocznią. Jak ksiądz proboszcz.
pietras_ja,
Na obecną chwilę znamy tylko jeden rodzaj życia i szukamy tego samego. Nie możemy marnować środków na szukanie innych form (tj. innych niż węglowe) bo nie mamy pojęcia czego szukać. To nie wynika z egocentryzmu tylko z pragmatyzmu. A co do tego co pisałem wcześniej fizyka i co za tym idzie chemia są identyczne w całym Wszechświecie i możemy spodziewać się jak zachowują się pierwiastki i cząstki w danych warunkach.
Na obecną chwilę znamy tylko jeden rodzaj życia i szukamy tego samego. Nie możemy marnować środków na szukanie innych form (tj. innych niż węglowe) bo nie mamy pojęcia czego szukać. To nie wynika z egocentryzmu tylko z pragmatyzmu. A co do tego co pisałem wcześniej fizyka i co za tym idzie chemia są identyczne w całym Wszechświecie i możemy spodziewać się jak zachowują się pierwiastki i cząstki w danych warunkach.
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie