Konto usunięte
2016-02-11, 22:53
Za TVGRY.pl zawsze piwo. Wole posłuchać czegoś merytorycznego na temat gier, niż marnować życie na te p🤬lone lets pleje.
Konto usunięte
2016-02-11, 23:01
@up
miło że także widzisz gry od strony kuchni, ale za Avatar dumbasa zawsze piwo
Konto usunięte
2016-02-12, 0:51
Nie mogę strawić koszmarnej polszczyzny prowadzącego... Przy "mu•SIAŁ•by" rzygłem, pierdłem, drzwiami trzasłem i wyszłem, bo chamstwa nie zniesę.
A co do samej kwestii 1939-41 to najważniejsza jest rola ZSRR jako sojusznika Hitlera oraz kwestia szerokiego poparcia społecznego w Niemczech i obojętności zachodnich państw. To bardzo wstydliwy okres nie tylko dla Rosji - i nie łudźmy się... kraje anglosaskie też mają powód do wstydu i nie chcą pamiętać o tych latach.
Konto usunięte
2016-02-12, 3:19
Grać w Red Orchestre i klepać Niemcami Amerykanów i ruskich = bezcenne
Konto usunięte
2016-02-12, 3:33
W.S.N.R. napisał/a:
Nie mogę strawić koszmarnej polszczyzny prowadzącego... Przy "mu•SIAŁ•by" rzygłem, pierdłem, drzwiami trzasłem i wyszłem, bo chamstwa nie zniesę.
Dobrze, że się nie zesrałeś z tej rozpaczy.
się ograniczają do 39 roku ( naszej perspektywy ), niech zaczną od 7 lipca 1937, dla mnie to jest początek 2 wojny światowej, Japonia pogw🤬ciła postanowienia Ligi narodów i Paktu Brianda-Kellogga, ale nie, Japonia może sobie napadać na kogo chce, póki to nie są amerykanie, wtedy nagle jest to już 2 wojna światowa.
podpis użytkownika
:oneko:
@W.S.N.R.
A ja rzygłem i zrobiłem to co ty przy twoim ,,wyszłem"
W.S.N.R. napisał/a:
Nie mogę strawić koszmarnej polszczyzny prowadzącego... Przy "mu•SIAŁ•by" rzygłem, pierdłem, drzwiami trzasłem i wyszłem, bo chamstwa nie zniesę.
Hejtowanie to jedyne zajęcie które znalazłeś po polonistyce, prawda?
podpis użytkownika
Stań w prochach miliona martwych dusz i zapytaj duchów czy honor się liczy. Milczenie jest Twoją odpowiedzią.
Nikt nie pokazał tego wcześniej, tym bardziej teraz nie zostanie to pokazane z dwóch powodów.
Era gier single-player się skończyła, skończyły się czasy rozbudowanych kampanii wypełnionych smaczkami fabularnymi, kampanie są krótkie na tyle żeby jak najszybciej kliknąć opcję "multiplayer", upraszczanie żeby każdy półgłów nie musiał wchodzić w googla i mógł przejść ów grę bez ( nie daj boże ) dodawania negatywnego komentarza, nie ma już gier na topie, które wymagają myślenia od gracza, bo coś co jest trudne się nie sprzedaje.
Drugim powodem jest powszechna cenzura, kto ośmieliłby się wydać grę, w której zwycięstwo odnosi się po stronie państw osi ? Nie wydano tego jeszcze przed tym ogólnoświatowym bólem dupy o rasizm. Nikt nie będzie się nawet starał marnować kapitału na planowanie czegoś takiego, bo wiadomo że i tak wszystko zostanie zbojkotowane pomimo iż historia taka właśnie była.
K🤬a, wszystko ma się prezentować ładnie, poprawnie politycznie, historia taka nie była.
c🤬juj napisał/a:
@W.S.N.R.
A ja rzygłem i zrobiłem to co ty przy twoim ,,wyszłem"
C🤬ju ile masz latek, że nie ogarnąłeś tego zacytowanego fragmentu "wiersza"?
W sumie jakby się czepiać, to wojna w Hiszpanii była takim preludium II Wś w Europie.
Nie oszukujmy się. W strzelanki ( te komercyjne) grają albo upośledzeni, co nie potrafią grać w inne (lub dzieci); albo się odmóżdżyć.
Konto usunięte
2016-02-12, 10:39
Wiewiór z lasu napisał/a:
Era gier single-player się skończyła, skończyły się czasy rozbudowanych kampanii wypełnionych smaczkami fabularnymi, kampanie są krótkie na tyle żeby jak najszybciej kliknąć opcję "multiplayer",
Po prostu liczy się hajs a na piracie nie zgrasz na multi
Cytat:
nie ma już gier na topie, które wymagają myślenia od gracza, bo coś co jest trudne się nie sprzedaje.
A serie Dark Souls znasz? albo strategie typu Europa Universalis czy Total War'y?
Wiewiór z lasu napisał/a:
[...] żeby każdy półgłów nie musiał wchodzić w googla i mógł przejść ów grę [...]
Jak wielkim półgłówkiem trzeba być, żeby pisać "ów grę"?
Mogliby puścić wodze fantazji i zrobić dwie kampanie. Jedna pokazująca prawdziwą historię gdzie grasz c🤬jami niemcami albo c🤬jami ruskimi, a druga, promowana hasłem "Zmień bieg historii", gdzie wcielamy się w Polaków i klepiemy jednych i drugich... w jakiś tam sposób
