Syn matematyka przyniósł do domu klasówkę, a tam ocena "5!". Matematyk obejrzał arkusz i dopisał "120".
📌
Ukraina ⚔️ Rosja
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 23:14
gordonviet napisał/a:
Wybacz kochanie, ale w kobiecych technikach na kierunku Higiena Kuchenna i Obiadotwórstwo nie ma potrzeby uczyć was o silni. Kuchenki i zlewu po tym lepiej nie umyjecie.
Ale matur mieliśmy z tego samego, więc powinnam mieć ten sam materiał przerobiony w moim kobiecym technikum ekonomicznym, gdzie w klasie miałam więcej chłopaków niż dziewczyn.
Goger napisał/a:
@Małolata
Widocznie dużo chorowałaś/wagarowałaś
Frekwencję to ja miałam bardzo wysoką (chyba dzięki temu zdałam egzamin techniczny, bo osłuchana byłam) ale w momencie, kiedy nauczyciel matematyki zadaje zadanie domowe NIEOBOWIĄZKOWE (w dodatku z raz na półtora roku), po czym po usłyszeniu od ucznia prośby o zrobienie tego zadania (bo ów uczeń nie dał rady sam w domu) nauczyciel przez całą lekcję się z owym zadaniem męczy i po tej całej lekcji z pomocą innego ucznia, który go poprawiał udaje mu się je rozwiązać, to czuję się usprawiedliwiona i przestaję mieć wyrzuty sumienia z tego powodu, że mam niski poziom wiedzy z matematyki (Jak w gimnazjum było 4, tak do matury uczyłam się sama w domu, żeby w ogóle zdać).
Ale spoko, nauczę się po wakacjach. Choć póki co, dodawanie, odejmowanie, mnożenie - w słupku oraz liczenie procentów bez kalkulatora wystarcza mi w życiu.
A syn jest zapewne efektem błędnego wyliczenia prawdopodobieństwa wpadki przy braku gumy
Małolata,
Niski poziom kształcenia to już inna beczka.
Skoro rzeczywiście nie miałaś to zwracam honor...
Niski poziom kształcenia to już inna beczka.
Skoro rzeczywiście nie miałaś to zwracam honor...
byo18 napisał/a:
(...)
Co się zaś matmy tyczy:
Obrazek
No obrazek zajebisty !
Od dzisiaj jak syn będzie gadał sam do siebie to go zapytam czego gada do pierwiastka z liczby ujemnej
Nie, nie ma schizofrenii
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie