Pozwolę sobie dodać inne ujęcie.
To sie tera amerykance obsrajo
Konto usunięte
2020-04-16, 12:20
ten papier to zużyty chyba był
Konto usunięte
2020-04-16, 15:37
eksplodowało jak dupa mojego chłopaka z kałem po całonocnej serii bukkake i wciągania anusem materiału do środka
Nie młyn a prawdopodobnie wArnik eksplodował. (młyn wziął się pewnie z błędnego tłumaczenia: paper mill - fabryka papieru).
W warniku gotuje się zrębki drewna w ługu sodowym w temp. 180 °C i ciśnieniu 8 bar (przynajmniej w papierni jaką znam, są różne technologie roztwarzania drewna).
Te 8 bar spotęgowane przez wielkość warnika (lub jeszcze większego zbiornika akumulacyjnego) narobiło takiego ambarasu.
Ług jest na tyle roztworzony. że nie ma co się obawiać natychmiastowych poparzeń, masa wytraciła pewnie temperaturę w chmurach. Ale lepiej jednak było zostać w tym samochodzie.
ANALizator napisał/a:
eksplodowało jak dupa mojego chłopaka z kałem po całonocnej serii bukkake i wciągania anusem materiału do środka
To teraz wiem dla kogo są te pedalski filmiki na hardzie
