Główna Poczekalnia Dodaj Obrazki Dowcipy Soft Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
Od przedszkola do Opola.
Konto usunięte • 2010-03-16, 23:49
Rzecz dzieje się podczas programu "Od przedszkola do Opola". Na scenę wychodzi dziewczynka, której wzrost wskazuje na wiek przedszkolny.
Prowadzący: Z kim przyjechałaś?
Dziecko: Z mamą i tatą.
Prowadzący: A kto cię ogląda w domu?
Dziecko: Babcia i piesek.
Prowadzący: A jak ma piesek na imię?
Dziecko: Burek, ale tato mówi na niego j🤬y sierściuch.
Zgłoś
Avatar
Konto usunięte 2010-03-17, 18:53
Pani w szkole pyta Jasia:
-Jasiu czy masz zwierzątko?
-Tak proszę pani, kotka.
-Ślicznie Jasiu, a jak się nazywa?
-Kotek, prze pani.
-Nie, nie spytałam się jak ma na imię.
-Noo kotek, prze pani.
-Jasiu ja się pytam jak on się wabi.
-No mówię, że kotek.
-Ehh no dobrze... a jak woła na niego tata?
-Śierściuch j🤬y!
Zgłoś
Avatar
Konto usunięte 2010-03-18, 14:51
nom jakos sie tak przyjelo, ze to na koty sie mowi siersciuchy a nie psy...
Zgłoś