Główna Poczekalnia Dodaj Obrazki Dowcipy Soft Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
Avatar
Konto usunięte 2014-06-20, 12:27
Jak polujesz na zwierzęta to mówi się odstrzał a nie odłów ,odławiać to możesz sobie ryby.
Zgłoś
Avatar
Konto usunięte 2014-06-20, 12:28
Nie oszukujmy się że to jest hobby, to jest po prostu trening na... wiadomo co
Zgłoś
Avatar
lolkokminek 2014-06-20, 12:36 1
Co to byl za strzal w ogole ...
Kalectwo
Zgłoś
Avatar
woccow123 2014-06-20, 12:38 4
Myśliwi nie strzelają do zwierząt dla zabawy. Łowiectwo jest potrzebne do utrzymania równowagi w przyrodzie i taki odstrzał jest na ręke(kopyto) nawet dla tych saren, już nie mówiąc o kultywowaniu łowieckiej tradycji, która trwa jakies 10 tys lat
Zgłoś
Avatar
Mael 2014-06-20, 12:40 18
@pazuzu ja wiem, że bycie głupim to fajny stan, mało trosk, mało myślenia, ogólnie życie dla idioty jest prostsze, ale nie wczuwaj się aż tak, dobrze? Człowiek też jest zwierzęciem, różnica polega na tym, że dzik, czy żubr dostały od matki natury siłę, a człowiek dostał inteligencję i tylko z powodu Twojej chorej ideologii ma zrezygnować ze swojego atutu, bo... tak? To może weź wszystkim sowom up🤬l skrzydła, bo przecież mysz nie potrafi latać! Sowa powinna zap🤬lać po ziemi za myszą! Ja p🤬le. Gdzie takich debili hodują?
Zgłoś
Avatar
Admirał 2014-06-20, 12:41 1
Apostrof przed samogłoską na końcu obcojęzycznego nazwiska dajemy tylko jeśli kończy się ono samogłoską. Np. O'Hara'e. Clausena, piszemy bez apostrofu. Dziękuję dobranoc.
Zgłoś
Avatar
Konto usunięte 2014-06-20, 12:44 1
Ponczy napisał/a:

Co za ciota nie trafił z 50 metrów tak żeby zabić, takim z🤬bom powinno się zabierać broń..boże co za p🤬da



Przecież zabił. Pewnie k🤬a, niech strzela w głowę.

Na polowaniach często strzela się w płuca lub w serce, by mięsa nie niszczyć. To, że zwierze przebiegnie kawałek i padnie to nie katastrofa. Myśliwi też mają swoje zasady etyki i moralności, nie szkodzą, a wręcz pomagają.
Zgłoś
Avatar
bowmanek 2014-06-20, 12:54 1
Jeśli ktoś opiekuje się zwierzętami - pomaga leśnikom, walczy z kłusownikami, dokarmia zwierzynę zimą, zajmuje się liczeniem osobników danego gatunku, nie poluje w okresie rui, to nie mam nic przeciwko. Panowie myśliwi się zbiorą, trochę popiją, pożartują, a następnego dnia małe polowanko i mnóstwo zajebistego mięsa będą mieli. Trzeba polować tak, aby utrzymać zwierzynę w odpowiedniej liczbie, niegrożącej wyginięciem danego gatunku.

Najgorsi są bogacze co jadą tylko powybijać jak najwięcej i nie liczą się z konsekwencjami swoich działań.
Zgłoś
Avatar
Konto usunięte 2014-06-20, 12:56 2
Nie mam nic przeciwko polowaniom. Ale mam na myśli prawdziwe polowanie. Gdzie myśliwy wychodzi w las, tropi zwierzynę i wreszcie ją ustrzela. A tutaj gościu z pedalskim gwizdkiem zwabia zwierzynę na 10 metrów, strzela i uważa się za myśliwego
Zgłoś
Avatar
SharpSe 2014-06-20, 12:57 4
żyletka_w_odbycie napisał/a:

Ból dupy zielonych sp🤬oleńców za 3, 2...

pazuzu, falstart!



Ogólnie nie jestem zielonym, jadam mięso i bardzo lubię. Liczę się z tym że zwierze zostaje ubite po to abym sobie wp🤬lił na wieczór stjeka. Ale ale zabijanie zwierząt dla hobby nie bardzo mi leży. Więcej, wk🤬ia mnie niemiłosiernie a jeśli ktoś chce się wykazać w jakimkolwiek drapieżnym sporcie to zapraszam na Kurdwanów po 22 godz. Tobie natomiast modna k🤬iasto życzę być celem Amona Goetha. On też tak polował dla przyjemności tylko na ludzi.
Zgłoś
Avatar
Konto usunięte 2014-06-20, 13:00 5
Admirał napisał/a:

Apostrof przed samogłoską na końcu obcojęzycznego nazwiska dajemy tylko jeśli kończy się ono samogłoską. Np. O'Hara'e. Clausena, piszemy bez apostrofu. Dziękuję dobranoc.


Bzdura, bo akurat nazwiska kończące się na "a" odmienia się tak jak w polskim, czyli w tym przypadku "O'Harę", "O'Hary".
W nazwiskach anglojęzycznych apostrofa używa się przy nazwiskach kończących się "e" i "y" ("Moore'a", Murphy'ego) i to tylko w niektórych przypadkach (kogo czego? Moore'a, o kim o czym? o Moorze; kogo czego? Murphy'ego, o kim o czym? o Murphym).

gwindak napisał/a:

Ogólnie nie jestem zielonym, jadam mięso i bardzo lubię. Liczę się z tym że zwierze zostaje ubite po to abym sobie wp🤬lił na wieczór stjeka. Ale ale zabijanie zwierząt dla hobby nie bardzo mi leży. Więcej, wk🤬ia mnie niemiłosiernie a jeśli ktoś chce się wykazać w jakimkolwiek drapieżnym sporcie to zapraszam na Kurdwanów po 22 godz. Tobie natomiast modna k🤬iasto życzę być celem Amona Goetha. On też tak polował dla przyjemności tylko na ludzi.


Nie jesteś zielony, jesteś zwyczajnie głupi. Poczytaj sobie o łowiectwie i co ma wspólnego z "zabijaniem dla przyjemności" frajerze.
Zgłoś
Avatar
SharpSe 2014-06-20, 13:06
żyletka_w_odbycie napisał/a:


Bzdura, bo akurat nazwiska kończące się na "a" odmienia się tak jak w polskim, czyli w tym przypadku "O'Harę", "O'Hary".
W nazwiskach anglojęzycznych apostrofa używa się przy nazwiskach kończących się "e" i "y" ("Moore'a", Murphy'ego) i to tylko w niektórych przypadkach (kogo czego? Moore'a, o kim o czym? o Moorze; kogo czego? Murphy'ego, o kim o czym? o Murphym).



Taka jesteś obczaskana w naukach a w awatarze masz spust na ryj. Logika bab.
Zgłoś
Avatar
Konto usunięte 2014-06-20, 13:08 2
gwindak napisał/a:



Taka jesteś obczaskana w naukach a w awatarze masz spust na ryj. Logika bab.


Och, aleś mi pocisnął
Zgłoś
Avatar
Grabarz1750 2014-06-20, 13:11 1
Cytat:

Taka jesteś obczaskana w naukach a w awatarze masz spust na ryj. Logika bab.



A co ma piernik do wiatraka zajebusie?
Zgłoś
Avatar
SharpSe 2014-06-20, 13:14
Grabarz1750 napisał/a:



A co ma piernik do wiatraka zajebusie?



Jak cie nie dupcą to nie fikaj nogami. Także sie nie wp🤬laj zajebusie.
Zgłoś
Przejdź to ostatniego posta w temacie