


koleś krzykną "you own me..." i k🤬a za c🤬ja nie mogę rozszyfrować co on mu wisi.
Corey_09 napisał/a:
koleś krzykną "you own me..." i k🤬a za c🤬ja nie mogę rozszyfrować co on mu wisi.
Jak zimna woda to raczej nic nie wisi.


--ogłoszenie--
Poszukuję starego filmiku na którym gościu skoczył "na dechę" brzuchem do dołu i go rozerwało. Jak ktoś znajdzie niech pośle na PW.
--koniec ogłoszenia--
Poszukuję starego filmiku na którym gościu skoczył "na dechę" brzuchem do dołu i go rozerwało. Jak ktoś znajdzie niech pośle na PW.
--koniec ogłoszenia--