

Ale sa ludzie ktorzy stwierdził że Polska to szambo i wyjechali jak ta para która popełniła samobójstwo w Holandii. Nie byli przygotowani na dobrobyt po prostu.
dogip napisał/a:
Tu nie o dziecko chodziło.
Trafna uwaga. Napastnik chciał odsunąć dzieciaka na bok, aby nie przeszkadzał mu w "rozmowie" z ojcem. Widać później, że akcja toczy się tylko między dorosłymi, a dzieciakiem nikt się nie interesuje prócz tej kobiety, co go zgarnęła na bok. Nikt tam tego małoletniego nie chciał porywać.
tomekokur napisał/a:
koloryzuje j🤬iec dla piwa , pewnie robi dla tvp
Ja p🤬le śni ci się po nocach czy co, puszczali w pierdlu?
Ketonal napisał/a:
Kojarzy ktoś muzykę?
Wernyhora napisał/a:
Trafna uwaga. Napastnik chciał odsunąć dzieciaka na bok, aby nie przeszkadzał mu w "rozmowie" z ojcem. Widać później, że akcja toczy się tylko między dorosłymi, a dzieciakiem nikt się nie interesuje prócz tej kobiety, co go zgarnęła na bok. Nikt tam tego małoletniego nie chciał porywać.
k🤬a, jakim cudem zerwałaś sięz łąńcucha ? moze za długi? może pan za łąskawy ?
dogip napisał/a:
Tu nie o dziecko chodziło.
Dla wszystkich debilow:
"Kupiec, który niósł syna przed swoim biznesem, został zastrzelony przez dwóch napastników, którzy próbowali ukraść dziecko.
Incydent miał miejsce w mieszkaniu w dzielnicy Comayagua, kiedy napastnicy grasowali w firmie, którą próbowali obrabować."
podpis użytkownika
niech nie opuszcza ciebie twoja siostra pogarda
Marcin360360 napisał/a:
Ale sa ludzie ktorzy stwierdził że Polska to szambo i wyjechali jak ta para która popełniła samobójstwo w Holandii. Nie byli przygotowani na dobrobyt po prostu.
Statystyka jednego przypadku zawsze w modzie
