18
384
mnie to zawsze zastanawiało dlaczego linie nie są zakopywane tylko wieszane na słupach, ani to taniej, ani bezpieczniej. Ktoś coś?
zdecydowanie taniej, jest możliwość w sieci przesyłowej napowietrznej szybkiej lokalizacji i naprawy usterki
Bogate kraje puszczają dołem i górą kable,żeby mieć zabezpieczone bardziej bezpieczeństwo elektryczne.Bo i tak puszcza się światłowody,to leci od razu zestaw kabel energetyczny światłowody,kablówka i wtedy to się opłaca,bo kilka firm,to finansuje.
Szelki są, ale chyba zapomniał przypiąć
[img:fe12c2d772]http://flagcounter.com/count/fcLiO7/bg=0000CC/txt=FFFFFF/border=000000/columns=2/maxflags=12/viewers=0/labels=0/[/img:fe12c2d772]
podpis użytkownika
better than you, bitch ;][img:fe12c2d772]http://flagcounter.com/count/fcLiO7/bg=0000CC/txt=FFFFFF/border=000000/columns=2/maxflags=12/viewers=0/labels=0/[/img:fe12c2d772]
stefanwtiorturiowanyprzez napisał/a:
bzdury wygadujesz i tyle. światłowody puszcza się też po słupach WN (to ten przewód na samym szczycie) jak masz bagnisty teren lub kamienisty nikt kopać nie będzie. druga sprawa od miasta do miasta taki przekop to wielka inwestycja słupy wychodzą sporo taniej i szybciejBogate kraje puszczają dołem i górą kable,żeby mieć zabezpieczone bardziej bezpieczeństwo elektryczne.Bo i tak puszcza się światłowody,to leci od razu zestaw kabel energetyczny światłowody,kablówka i wtedy to się opłaca,bo kilka firm,to finansuje.
zbawca napisał/a:
bzdury wygadujesz i tyle. światłowody puszcza się też po słupach WN (to ten przewód na samym szczycie) jak masz bagnisty teren lub kamienisty nikt kopać nie będzie. druga sprawa od miasta do miasta taki przekop to wielka inwestycja słupy wychodzą sporo taniej i szybciej
Ten przewód na samym szczycie to jest ochronny... Żeby w razie piorunu poszedl do ziemi a nie do gniazdka
impressa88 napisał/a:
Ten przewód na samym szczycie to jest ochronny... Żeby w razie piorunu poszedl do ziemi a nie do gniazdka
Tak, a w nim jest światłowód
aż się boję spytać ale jakie zarobki mają tacy serwisanci-alpiniści ? bo w tym zj🤬ym kraju pewnie robią to za mniej niż kasjerka z lidla w germani...
Ilekroć oglądam filmy tego typu, pokazujące jaką ciężką i niebezpieczną pracę wykonują niektórzy ludzie, zawsze się zastanawiam: czemu ktoś ogarnięty, nie pokaże feministkom takich obrazków, kiedy te domagają się parytetów na wysokich stanowiskach kierowniczych i nie ukróci ich skomlenia?
Przecież taki elektryk alpinista też musi zajebiście zarabiać, bo ciężko go zastąpić pierwszym lepszym człowiekiem, a dziwnym trafem tam się te k🤬y nie pchają?
Przecież taki elektryk alpinista też musi zajebiście zarabiać, bo ciężko go zastąpić pierwszym lepszym człowiekiem, a dziwnym trafem tam się te k🤬y nie pchają?
zbawca napisał/a:
bzdury wygadujesz i tyle. światłowody puszcza się też po słupach WN (to ten przewód na samym szczycie) jak masz bagnisty teren lub kamienisty nikt kopać nie będzie. druga sprawa od miasta do miasta taki przekop to wielka inwestycja słupy wychodzą sporo taniej i szybciej
P🤬lisz pan. jeszcze jak. Miałem "przyjemność " pracować w Norwegi przy kładzeniu światłowodu przez bagna i moczary. wszystko da się zrobić, potrzebny jest tylko odpowiedni sprzęt.
Samo88 napisał/a:
P🤬lisz pan. jeszcze jak. Miałem "przyjemność " pracować w Norwegi przy kładzeniu światłowodu przez bagna i moczary. wszystko da się zrobić, potrzebny jest tylko odpowiedni sprzęt.
Potwierdzam kolegę i pozdrawiam jego starą co najlepiej o tym wie
nowynick napisał/a:
mnie to zawsze zastanawiało dlaczego linie nie są zakopywane tylko wieszane na słupach, ani to taniej, ani bezpieczniej. Ktoś coś?
Cena. Powietrze jest dobrym izolatorem, tańszym niż jakakolwiek izolacja stonowana w kablach. A ta do tanich nie należy. Napięcie na liniach napowietrznych jest podwyższane również ze względów ekonomicznych. Im wyższe napięcie tym niższy prąd zgodnie ze wzorem P = I^2*R. Prąd mamy podniesiony do kwadratu. A więc podwyższamy napięcie żeby zmniejszyć prąd, im mniejszy prąd tym cieńszy przewód potrzebny jest do przesyłu. A więc oszczędzamy pieniądze na przewodach i na izolacji którą jest powietrze a to mamy za darmo
(To tylko ułamek wiedzy, Istnieje jeszcze wiele aspektów ale nie zamierzam zanudzać)
zbawca napisał/a:
bzdury wygadujesz i tyle. światłowody puszcza się też po słupach WN (to ten przewód na samym szczycie) jak masz bagnisty teren lub kamienisty nikt kopać nie będzie. druga sprawa od miasta do miasta taki przekop to wielka inwestycja słupy wychodzą sporo taniej i szybciej
Dodam do innych negatywnych odpowiedzi, że czepiasz się kolegi, a sam pojęcia nie masz. Światłowody na słupach? Chyba w Afryce. U nas kładzie się poniżej punktu przemarzania.
W Polsce to nic się nie opłaca ale nikt nie pomyśli o zabezpieczeniu bezpieczeństwa elektrycznego, telefonicznego i tv.
Oczywiście, że światłowody podwiesza się na słupach. Minimum inwencji wystarczy
sdhwdm.sp2.waw.pl/energ/energ.html
O podwieszaniu po wioskach światłowodów na słupach nN nie wspomnę, bo wiszą na każdym kroku.
sdhwdm.sp2.waw.pl/energ/energ.html
O podwieszaniu po wioskach światłowodów na słupach nN nie wspomnę, bo wiszą na każdym kroku.