Stan wyższej konieczności.
majeńka, zanim wyskoczysz ze swoimi feministycznymi wysrywami, zwróć uwagę na to, że gostek ma cyce, łazi jak baba i wykonuje gesty jak zawodowy homoś. Więc, nie można go uznać za normalnego mężczyznę. Niech cię ręka boska broni wypisywać jakieś brzydkie rzeczy.
samochód cały a dom rozebany... a miałem złe zdanie o współczesnych samochodach.. że niby z dykty..
lysymisio6969 napisał/a:
samochód cały a dom rozebany... a miałem złe zdanie o współczesnych samochodach.. że niby z dykty..
W Stanach domy są z dykty te ich pickupy raczej są solidne
lysymisio6969 napisał/a:
samochód cały a dom rozebany... a miałem złe zdanie o współczesnych samochodach.. że niby z dykty..
Przyjrzyj się, to nie jest cegła klinkierowa, tylko okładzina imitująca cegłę. Pewnie przyklejona do jakiejś obudowy z płyty OSB.
Kwintesencja Ameryki na jednym obrazku - przesadnie krzyczące i gestykulujące ameby umysłowe "oł szjet, oł majgasz". Dalej mamy amerykańskiego pickupa. Spasowane to gorzej niż Fiat, czy Dacia, ale jest na ramie i jest niezniszczalny. No i domy budowane z dykty. Jak chcesz kogoś zastrzelić, nie musisz mu na chatę wbijać. Wystarczy dobrze wycelować i strzelić przez ścianę. Mieszkając w Stanach spałbym z garnkiem na głowie i kewlarowej kamizelce kuloodpornej, bo przy strzelaninie zginąć można od zbłąkanej kuli.
radek225 napisał/a:
Kwintesencja Ameryki na jednym obrazku - przesadnie krzyczące i gestykulujące ameby umysłowe "oł szjet, oł majgasz". Dalej mamy amerykańskiego pickupa. Spasowane to gorzej niż Fiat, czy Dacia, ale jest na ramie i jest niezniszczalny. No i domy budowane z dykty. Jak chcesz kogoś zastrzelić, nie musisz mu na chatę wbijać. Wystarczy dobrze wycelować i strzelić przez ścianę. Mieszkając w Stanach spałbym z garnkiem na głowie i kewlarowej kamizelce kuloodpornej, bo przy strzelaninie zginąć można od zbłąkanej kuli.
najgorsze, że to to potem na Trumpa głosuje...
Karaczanx napisał/a:
najgorsze, że to to potem na Trumpa głosuje...
Który zainicjował wojnę handlową z chińczykami co spowodowało zmniejszenie nierównowagi wymiany handlowej na korzyść USA.
Dżon taki niezbyt trzeźwy...