Z racji tego, że ostatnio na sadolu pojawiło się kilka tematów o opuszczonych miejscach, pragnę dodać coś od siebie.
Historia dworca sięga XIX wieku. Dopiero pożar w 1991 roku, bardzo utrudnił korzystanie z dworca - spaliła się znaczna część.
Później wycofano przejazdy przez Lubawkę i dworzec popadł w ruinę. Kilka lat temu dworzec został sprzedany firmie, która miała zbudować olbrzymi hotel, ale na razie skończyło się na ogrodzeniu i posprzątaniu.
Fotki:
Reszta w komentarzach.
Witaj użytkowniku Sadol.pl,
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników.
Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (
więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę
już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
konto usunięte
2013-06-20, 23:54
Kiedyś to wszystko było wykorzystywane, teraz niestety pustoszeje. Szkoda żeby takie obiekty się marnowały.
Ja pamiętam za dworzec przed pożarem później, a za gnojka trochę starszego nie jedno piwo się tam wypiło. Za czasów niemieckich odchodziło z Lubawki po kilka pociągów dziennie do Wiednia, Berlina, Pragi. Nawet parowozownia była działała chyba do końca lat pięćdziesiątych lub początku sześćdziesiątych obecnie sam budynek ledwo stoi dach zawalił się kilka lat temu, mam gdzieś jeszcze prospekt poniemiecki z dworcem w pełnej okazałości.
konto usunięte
2013-06-21, 0:15
wyglada jak moje technikum byle
Piwo za Lubawkę
konto usunięte
2013-06-21, 6:04
bardzo fajne zdjecia. to 1 kojarzy sie troszke z intro do filmu z serii Kink.com
Piłem tam. Wspomnień czar...
Piwo za przypomnienie ile wina za tym dworcem wypiłem
konto usunięte
2013-06-21, 12:11
Dworce mają zajebisty klimacik, zwłaszcza nocą. Kiedyś byłem zimą po 19 na dworcu Częstochowa stradom, niby nie opuszczony, ale chyba nawet jeszcze bardziej przypominał scenerię z horroru....