up -> to tak do posta który miał najwięcej piw.... o smerfach on nie mówił
konto usunięte
2015-03-22, 1:59
Ja sie zgadzam z tym, co napisal Uzytkownik Decisive - madre i piekne slowa. Reszta nie ma juz przy tym wiekszego znaczenia - nigdy nie przemawialy do mnie historie typu: pieklo/niebo/czysciec, itp. Co zaz do tego, co tak fanatycznie probuje tu nawracac - ciekawe, jakich argumentow uzylby na spotkaniu np. Z takim Hawkinsem.
Widzę, że już nawet propaganda katolska na głównej ląduje...
Igbar, a może z Hawkingiem? Czy Dawkinsem?
konto usunięte
2015-03-22, 12:04
Upss, sorry - Chodzilo mi o Hawkinga, rzecz jasna!
A Dawkins to anty religijny radykal, az do przesady.
Osobiscie nie lubie skrajnosci w niczym.
konto usunięte
2015-03-22, 13:02
"Religie, które nie dostosowują się do zmian naukowych i społecznych, są moim zdaniem skazane na zanik. Zbiór przekonań może się rozwijać i zachować znaczenie tylko wtedy, gdy reaguje na najpoważniejsze zarzuty, jakie można wytoczyć przeciw niemu. Moim zdaniem religie dla własnego dobra powinny zachęcać do sceptycznej oceny dowodów, na których opierają się ich fundamentalne zasady. Nie ma wątpliwości, że religie zapewniają pociechę i wsparcie, są podporą emocjonalną i mogą być użyteczne społecznie. Z tego jednak nie wynika, że religie powinny być chronione przed krytyką i sceptyczną analizą. Twierdzę, że jeżeli jakiś system wierzeń nie może przetrwać krytyki, to nie warto go głosić. Te, które są w stanie przetrwać krytyczną ocenę, zapewne zawierają przynajmniej jądro prawdy."
Tyle w temacie
konto usunięte
2015-03-23, 0:18
Jest takie stare, mądre powiedzenie: ''Jak trwoga to do Boga"
@up jest też inne:
Dlaczego nawet najbardziej zagorzały ateista na łożu śmierci nawraca się na Boga?
Bo nie chce żeby umierał jeden z jego ziomków
konto usunięte
2015-03-23, 21:33
@up
jest i kolejne bardzo mundre: "bez boga ani do proga"