Mężczyzna opowiada co jest po drugiej stronie dla tych którzy są zbyt nowocześni, żeby uwierzyć i których argumenty skłaniają się do słów " bo tak ".
📌
Ukraina ⚔️ Rosja
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 10:49
Warto zauważyć że za wizje podczas umierania odpowiedzialna jest Dimetylotryptamina czyli DMT. W internecie są strony opisujące jak ją otrzymać, więc jak ktoś chce to może sprawdzić jak działa.
Obojetne jest to czy wierzysz w boga, czy w niego nie wierzysz. Na koncu wszyscy trafimy pod ziemie, gdzie ostatecznie staniemy sie sobie rowni i juz nas nie bedzie.
@zincum
Te czasy mijają, religia nie jest już sensem życia a tylko (w pewnym sensie) hobby, jeszcze z dwa/trzy pokolenia i ludzie wierzący będą stanowili margines. Wśród młodzieży to już na moje oko ponad połowa to niewierzący (wzrost poziomu edukacji, coraz mniejsze potrzeby tłumaczenie sobie wszystkiego bogiem, mniejszy ucisk i indoktrynacja).
Te czasy mijają, religia nie jest już sensem życia a tylko (w pewnym sensie) hobby, jeszcze z dwa/trzy pokolenia i ludzie wierzący będą stanowili margines. Wśród młodzieży to już na moje oko ponad połowa to niewierzący (wzrost poziomu edukacji, coraz mniejsze potrzeby tłumaczenie sobie wszystkiego bogiem, mniejszy ucisk i indoktrynacja).
Pominę ogrom złożoności problemu. Napisze jak do dzieci Jeżeli uważacie, że materia powstała samoistnie i poprzez sekwencje przypadkowych wydarzeń doprowadziła do powstanie życia ,a następnie, również przypadkowo wykształciła się SAMOŚWIADOMOŚĆ, to jestecie pjerdolonymi kretynami.
LOL. Jesteś do szpiku kości zindoktrynowany, tylko tego nie wiesz. Ale to cecha osób zindokrynowanych (swoją droga, to jak z chorymi psychicznie).
jehehej napisał/a:
@zincum
Te czasy mijają, religia nie jest już sensem życia a tylko (w pewnym sensie) hobby, jeszcze z dwa/trzy pokolenia i ludzie wierzący będą stanowili margines. Wśród młodzieży to już na moje oko ponad połowa to niewierzący (wzrost poziomu edukacji, coraz mniejsze potrzeby tłumaczenie sobie wszystkiego bogiem, mniejszy ucisk i indoktrynacja).
LOL. Jesteś do szpiku kości zindoktrynowany, tylko tego nie wiesz. Ale to cecha osób zindokrynowanych (swoją droga, to jak z chorymi psychicznie).
Widzisz, problem jest jeden. Stary, umierający czy śmiertelnie chory człowiek szuka ratunku wszędzie. Ja już w swoim życiu widziałem za dużo takich nawracających się przed zgonem. Nagle przed śmiercią są rozmowy o raju i piekle. Nagle w p🤬du idzie cała mądrość życiowa. Śmierć godnie wygląda tylko na filmach a starzy czy też chorzy mimo wszystko chcą żyć. Więc zaczynają wierzyć w jakieś bzdury o życiu doczesnym, o niebie. Strasznie przykro na to patrzeć, tego słuchać. Ale jeśli taka wiara w czymś pomogła - to dobrze.
Jakiego Boga? Bo tych bogów to na tym świecie jest już za dużo. Kto ma oceniać, który lepszy? Albo inaczej, każda religia to tylko zapewnienie samego siebie, że po śmierci coś jeszcze będzie. A nie tylko truchło w trumnie, gnijące.
Jakiego Boga? Bo tych bogów to na tym świecie jest już za dużo. Kto ma oceniać, który lepszy? Albo inaczej, każda religia to tylko zapewnienie samego siebie, że po śmierci coś jeszcze będzie. A nie tylko truchło w trumnie, gnijące.
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie