

To raczej benzyna albo ropa w celu wypalenia sadzy. Sąsiad pewnego czasu rozebrał swój komin w ten sposób.
Dejdwazlote napisał/a:
To raczej benzyna albo ropa w celu wypalenia sadzy. Sąsiad pewnego czasu rozebrał swój komin w ten sposób.
No k🤬a.
Mnie się piec kaflowy u babci,rozszedł w kilkanaście k🤬a stron.
Ale mnie może tłumaczyć wiek (12-13 lat). Kumple,rozebrane 2 pociski sygnałowe i motorynka z benzyną oraz wakacje.

A to przypadkiem nie było jebnięcie pioruna? Słabi widać, ale wygląda na wyładowanie.
Stał i cierpliwie ładował potencjał

podpis użytkownika
Kto rządzi przeszłością, w tego rękach jest przyszłość; kto rządzi teraźniejszością, w tego rękach jest przeszłość.
Nie wiem nie znam się ale jak budowałem drogi czy domy to w przepisach na szczęście mamy w Polsce min wysokość linii energetycznych nad budynkami i drogami. Nie raz musiałem wstrzymywać prace żeby usuneli lub podnieśli. Jakby tego nie było to bez sadistic.pl większość z nas by to widziała ma własne oczy:-P
Wypalanie sadzy poszło lepiej niż oczekiwał. Grunt, że komin przetkany jak to mawiała moja była

Przepycha komin drutem ze szczotką a że jest on długi i dość sztywny ti przy wyciąganiu dotkną lini wysokiego napięcia. Temat uważam za zamknięty.