



Klasyczny przykład dobrego marketingu dla produktu, który sam nie obroni się jakością.
Gdyby tylko firma Heineken miała tak dobre piwa, jak marketing.
edit: @up, wyprzedziłeś mnie o milisekundę
edit: @up, wyprzedziłeś mnie o milisekundę

Browar lokalny lepszy.
podpis użytkownika
jagiellonski24.pl | strategyandfuture.org
maszyna jest źle zaprojektowana bo piwko powinno wylądować na moim stole
Reduta Dobrego Imienia / Polish Anti-Defamation League

podpis użytkownika
¡Ándele! ¡Arriba! ¡Arriba! ¡Epa! ¡Epa! ¡Epa! YeehawReduta Dobrego Imienia / Polish Anti-Defamation League
Prawdziwy Polak dawno by już oj🤬 pare piw. Baa, zdążyłby jeszcze butelki zdać i następnego browara kupić - zanim ta metoda otworzy piwko
Pomysł zajebisty, ale nie dla Polaków - patent ten by wprowadzał w tzw k🤬ice i delirkę


podpis użytkownika
Gdyby ludzie rozmawiali tylko o tym, co rozumieją, zapadłaby nad światem wielka cisza.
hmm ja bym poprostu otworzyl piwo otwieraczem , ale jakis dziwny chyba jestem
@up
Tylko byś musiał isc po te piwo.Teraz juz rozumiem to jest 3w1,zmrożenie,otwarcie no i (to co lubie) Żubr czeka na polanie
Tylko byś musiał isc po te piwo.Teraz juz rozumiem to jest 3w1,zmrożenie,otwarcie no i (to co lubie) Żubr czeka na polanie



Żywce, Żubry, Tatry, Lechy, Wojaki i Leżajski to gówno w opakowaniach. zyskują tylko tym że są tanie, chociaż w cenie jednego żywca mam jednego czeskiego Krakonosa.
Własnie teraz popijam czeskiego pieprzowego Opata a później czas na browar Pinta i najlepsze polskie piwo czyli rauchbock (dla nieznających nazw: palony koźlak) o nazwie "JAK W DYM".
A teraz niech gula skacze spożywającym szczyny.
Własnie teraz popijam czeskiego pieprzowego Opata a później czas na browar Pinta i najlepsze polskie piwo czyli rauchbock (dla nieznających nazw: palony koźlak) o nazwie "JAK W DYM".
A teraz niech gula skacze spożywającym szczyny.