

To jest właśnie średni czas, jaki wytrzymuja sadolowi
eksperci, od momentu rozpoczęcia trzepania do wytrysku
eksperci, od momentu rozpoczęcia trzepania do wytrysku
podpis użytkownika
Uwierzysz w Boga, jeśli pokażę Ci Diabła ?
Wiedzialem ze to trafi na Gówną...Jak ja otworze szampana i korek wparuje mi w dupe, tez bedzie glowna? Zartuje. Ale to pomysl na temat dla Prącia.
Driver19cm napisał/a:
To jest właśnie średni czas, jaki wytrzymuja sadolowi
eksperci, od momentu rozpoczęcia trzepania do wytrysku
Post poparłem doświadczeniem?
baronturbina napisał/a:
Post poparłem doświadczeniem?
Wybitny szachista.


Szczerze to na niektórych browarach szczególne re fermentowanych w butelce powinno być ostrzeżenie że się zajebiście pieni. Dzisiaj mało se oka nie wyj🤬em. Jak jesteś przyzwyczajony do normalnego ciśnienia a są piwka które tylko tknięte wyskakują jak szampan. Piwko grodzkie w zielonej butelce, że słodem aromatyzowanym dębowym dymem, bardzo dobre i z polskimi tradycjami.
35i napisał/a:
Wybitny szachista.
Kasparow onanizacji. Bije tylko skoczka (dla ameb - konia)
Driver19cm napisał/a:
To jest właśnie średni czas, jaki wytrzymuja sadolowi
eksperci, od momentu rozpoczęcia trzepania do wytrysku
Szkoda że to nie był dźwięk strzału z pistoletu i zamiast korka od szampana byłby ołów...


baronturbina napisał/a:
Kasparow onanizacji
Wygrałeś internet tym tekstem



Do dziś mam traumę jak na imprezie firmowej otwierałem szampona, nie chciał skurczybyk ruszyć. za nic Ruszył dokłądnie w momencie jak się nad nim nachyliłem i chciałem zmienić chwyt. Wyj🤬o mi korkiem w czoło, połowa zawartości we włosy, jak bukkake w azjatyckich filmach przyrodniczych. Mnie było najmniej do śmiechu
