



k🤬a i wino zaj🤬e trocinami, to już wolałbym rozj🤬 nad czymś butelkę
Ja wkręcałem wkręt, i wyciągałem kombinerkami. Ale co ja tam się znam?


Tylko ja miałem w pierwszej chwili myśl, że mu wiertara odjebie i poleci po łapie tego zjeba?;D
@up Kaprys też tak zrobiłem.
@up salv też tak zrobiłem, tylko że nie można było wina rozlewać bo sie zatykało.
@up salv też tak zrobiłem, tylko że nie można było wina rozlewać bo sie zatykało.


Jak nie mam czym otworzyc wina to rzucam o sciane i pijemy z ziemi



wystarczy owinąć dno czymś miękkim i nap🤬lać w ściane, korek powoli się wysunie


Qunda napisał/a:
@up Kaprys też tak zrobiłem.
@up salv też tak zrobiłem, tylko że nie można było wina rozlewać bo sie zatykało.
No to jednak jesteś niepełno sprytny

Od czego w domu masz śrubokręt albo długopis ?

Think, think....
