

ten, który to namalował zapewne już się pochwalił kumplom przy trzepaku, jaki to on odważny jest, w rzeczywistości są tępi jak pióra wycieraczek


@up, no i c🤬j, niech się ganiają, zamykają, mazają jp na radiowozach. Przynajmniej jest na co popatrzeć i z czego się pośmiać.

Hyhy ale mnie to zdjęcie rozj🤬o. Cały dzień czekałem na takie sadystyczne p🤬lnięcie
Ciekawe co na to kretyni z Firmy, którzy w dalszym ciągu starają się wmówić mediom, że JP znaczy Jestem Porządny.
IMO hasło JP pokazuje jakimi kretynami są dresy - pisząc CHWDP można było narazić się na śmieszność (np. napisać C🤬j przez samo H), teraz jest prościej. No i skrót krótszy, łatwiej zapamiętać
IMO hasło JP pokazuje jakimi kretynami są dresy - pisząc CHWDP można było narazić się na śmieszność (np. napisać C🤬j przez samo H), teraz jest prościej. No i skrót krótszy, łatwiej zapamiętać



chwdp to chwdp i nie mieszajcie do tego jp.
To zupełnie dwie różne "dewizy" kontrkulturowe.
To zupełnie dwie różne "dewizy" kontrkulturowe.


JP to skrót używany zwykle przez tzw. "ludzi ulicy", którzy nie mają nic do roboty i niczego w życiu nie osiągną. Ci idioci nigdy nie pojmą jak bardzo policja jest im potrzebna, dopóki nie zostaną pobici lub okradzeni.
Każdy głąb podpisujący się JP tak naprawdę pisze tylko o sobie ''Jestem Pop🤬lony''
Każdy głąb podpisujący się JP tak naprawdę pisze tylko o sobie ''Jestem Pop🤬lony''


Jak zacznie płacić podatki, to może zrozumie jakim kretynem był pisząc to... albo co bardziej prawdopodobne skończy pod blokiem sącząc piwo od rana, jak reszta tych pojebów JP/chwdp
Ciekawi mnie czy bardzo srał w gacie autor jak se malował te oto "dzieło"
jak dla mnie to "rzal i bul"
dzieci JP k🤬a mać
jak dla mnie to "rzal i bul"
dzieci JP k🤬a mać
clio napisał/a:
chwdp to chwdp i nie mieszajcie do tego jp.
To zupełnie dwie różne "dewizy" kontrkulturowe.
Wyznawane przez jednych i tych samych: tępych dresów i dzieci. Więc jeden c🤬j czy to chwdp czy jp. A kozak co napisał to na tym radiowozie to pewnie do tej pory się trzepie na samą myśl jaki to on wielki.


Będzie jeden z drugim krzyczeć "JP i (C)HWDP" dopóki nie dostanie porządnego wp🤬lu od innych kolesi. Przyłazi wtedy taki i płacze, z rozbitym noskiem, "pobili mnie, o ja biedny". Biedne sieroty ubogiego społeczeństwa, stojące pod blokiem i pijące "z przyczajki" Fasberga, buble genetyczne naszego narodu.