

I przykozaczył. Wyszło mu idealnie. Gdyby chciał to zrobić celowo za c🤬j by mu nie wyszło.
Nie dość, że hindus, to jeszcze motop🤬da. I nie wiadomo, co gorsze?
Dlatego tak wysoko wiążą buty nad kostkę, aby nie spadły.
No i nic mu się nie stało.
No i nic mu się nie stało.
Nie chciał przykozaczyć, tylko jechał za szybko, a samochody przed nim zatrzymały się na światłach... Typiarz jechał za szybko i wcisnął przedni hamulec, dlatego postawiło motor na przednim kole. Ot całe rozwiązanie sytuacji.
iggiamakim napisał/a:
Nie chciał przykozaczyć, tylko jechał za szybko, a samochody przed nim zatrzymały się na światłach... Typiarz jechał za szybko i wcisnął przedni hamulec, dlatego postawiło motor na przednim kole. Ot całe rozwiązanie sytuacji.

i daj małpie przejechać się czymś mocniejszym i szybszym od osiołka....
Halman napisał/a:
Pajac chciał przykozaczyć...
Może jednak nie chciał? Może jest po prostu zwykłą pospolitą motop🤬dą?