15
376
Miałem podobnie tylko że w imadlo mi dokręcili palca tak że nie mogłem wyjąć i zablokowali pokrętło bolało tak że po 20 minutach niewoli zemdlałem i złamałem tego palca a sprawcy z praktyki szkolnej zostali wydaleni ze szkoły
Kiedyś w dużym fiacie zamykałem drzwi od pasażera, przy zamykaniu kciuka przycisnąłem sobie w drzwiach, a drzwi zamknięte były. 
Do dziś zastanawiam się czasami, jak to możliwe, że palec cały. 
Do dziś zastanawiam się czasami, jak to możliwe, że palec cały.
to tam małe piwo, miedzy maska a karoseria jest dylatacja uszczelki, gorzej jak miedzy drzwi wsadzisz, jak gilotyna
W nosie już nie podłubie. Diamentów nie poszuka.
A tym bardziej w dupie.
Oby był leworęczny!!!
Niech spróbuje się prawą podetrzeć... Hahaha
A tym bardziej w dupie.
Oby był leworęczny!!!
Niech spróbuje się prawą podetrzeć... Hahaha
W niektórych fordach maskę kluczykiem się otwiera,wyjąć że stacyjki i dopiero celować w zamek.
Ale kolega widać ogarnięty wyobraźcie sobie że pracował by z koleżanką
podpis użytkownika
Raz dwa Freddy już cie ma ,trzy cztery zaraz w drzwi uderzy, pięć sześć krzyż ze sobą nieś ,siedem osiem myśl o swoim losie , dziewięć dziesięć nie dla Ciebie sen ...
Na fortepianie już nie zagra.
Nie da rady.
PS: u mechanika to sobie dorabiał...
Nie da rady.
PS: u mechanika to sobie dorabiał...
Zbysław napisał/a:
Miałem podobnie tylko że w imadlo mi dokręcili palca tak że nie mogłem wyjąć i zablokowali pokrętło bolało tak że po 20 minutach niewoli zemdlałem i złamałem tego palca a sprawcy z praktyki szkolnej zostali wydaleni ze szkoły
Ja sobie kiedyś fiuta włożyłem do butelki od Tymbarka. Problem w tym, że nie mogłem wyjąć. Trafiłem na pogotowie a że moja matka akurat miała dyżur to traumę odczuwam do dziś.
Zbysław napisał/a:
Miałem podobnie tylko że w imadlo mi dokręcili palca tak że nie mogłem wyjąć i zablokowali pokrętło bolało tak że po 20 minutach niewoli zemdlałem i złamałem tego palca a sprawcy z praktyki szkolnej zostali wydaleni ze szkoły
Wzruszyła mnie ta historia
Znam ten ból... Kiedyś przypadkowo przytrzasnąłem sobie kciuka drzwiami w samochodzie. Na szczęście tylko pożegnałem się z paznokciem, ale ból był nieziemski.
