
👾
Zmiana domeny serwisu
- ostatnia aktualizacja:
2025-07-22, 21:51
📌
Ukraina ⚔️ Rosja
- ostatnia aktualizacja:
3 minuty temu

Witaj użytkowniku Sadol.pl,
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników. Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników. Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany


AmnetikDXM, wszystko się zgadza, z dwoma małymi szczegółami. Mianowicie nie obracam się w kręgu murzynów, lecz wśród arabów. Drugie to to, że nie dam Ci warna.


Wtrace swoje 3 grosze. Miedzy paleniem mariuhany, a cpaniem(nie mysle o narkotyzowaniu, tylko o czynnym uzaleznieniu sie od narktokow, ktore prokuruje cala game spolecznych zachowan) zachodzi taka roznica jak miedzy masturbacja, a seksem - nie wazne, czy dziewczyna, chlopakiem, psem czy wegorzami. Jest to pewne preludium, natomiast medialne uproszczenie tych dwoch terminow wrzucone do jednego semeionu "cpanie" jest mocnym semiotycznym nadwerezeniem. Wynika to pewnie z tego, ze faktytczne odniesienie medialne brzmi "zazywanie narkotykow", w ktorych sklad wchodzi rowniez marihuana. Literalnie zatem, jest to cpanie, mimo wszystko kiedy sie temu przyjrzec - uwzgledniajac rozne igrediencje, rozpatrujac tyo ze wzgledu na warunkowanie kulturowe itd. moze nam wyjsc zupelnie inny obraz roznych substancji psychoaktywnych. Determinizm biologiczny nie do konca jest tutaj sluszny, top w wiekszej mierze sprawa umiejscowienia w kulturze.


Elegancko sobie jara chlopaczyna, umila czas i wgl nikomu krzywdy nie robi i co najwazniejsze sobie tez nie, ludzie którzy mówia że jaranie to cpanie to sami idioci którzy idą drogą ludzi ktorzy sa rownież idiotami i opowiadaja jakie to zle i wgl sami nie próbowali tylko naczytali sie pisemek z dupy wzietych ze normalnie zal dupe sciska. Jarania nie mozna znazwac ćpaniem poniewaz moim zdaniem nie wstrzykujesz sobie gowna w zyly i nie wciagasz.... tak samo jak by nazwac palenie fajek cpaniem bo ktorych owo czujesz sie troche luzniej to od ziola masz wiekszy luz:) co to Niebieskiego to "pokerface" slaba psycha od ziola do twardszyk jeszcze detoks (o ile) pff taki koneser i nazywa ziolo cpaniem. Sram na takich ludzi do widzenia.

@Phallucifer
Twój post czyta się jak jakąś encyklopedię... Zniż trochę poziom, bo tak średnio tu pasują takie inteligentne wypowiedzi
Twój post czyta się jak jakąś encyklopedię... Zniż trochę poziom, bo tak średnio tu pasują takie inteligentne wypowiedzi

Apropos tego:
przypomniał mi się filmik, który pasuje do tej dyskusji:
AmnetikDXM napisał/a:
za piwo robisz laski i mnie zdissujesz ze ja za dzialke marihuaen jak to mowisz
przypomniał mi się filmik, który pasuje do tej dyskusji:

... raczej najbardziej popularna metoda palenia haszu a nie ciekawe urozmaicenie
Pozdrawiam Haszaszynow.



Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie