

1. - znowu genialny mjuzik, jakże oryginalny..
2. - potknąłby się o tą ławkę to nie wiem czy by się nie skończyło hardem i końcowym kręceniem "butów" jak to bywa w takich przypadkach
2. - potknąłby się o tą ławkę to nie wiem czy by się nie skończyło hardem i końcowym kręceniem "butów" jak to bywa w takich przypadkach

podpis użytkownika
Nie lubię hejterów. I trolli.

Conscribo napisał/a:
1. - znowu genialny mjuzik, jakże oryginalny...
pamietam jak obejrzalem requiem dla snu z 3 miechy po premierze. soundtrack mi sie tak zajebiscie spodobal, ze sluchajac go, a dokladniej lux aeterne przechodzily mnie dreszcze. myslem, ze jestem, i w sumie bylem oryginalny sluchajac tego. zdziwilem sie, slyszac to, troszke przerobione, jako soundtrack do wladcy pierscieni. pozniej popularnosc tego rosla wykladniczo. jak ktos nie wp🤬lil tej piosenki do filmiku, na ktorym pies tarzal sie we wlasnym gownie, to bylem zaskoczony. i c🤬j. z takiego kawalka stala sie dla mnie gownem w stylu papapapaapapapaker fejs. k🤬a!
wiem. urzekla Was pewnie moja historia.
chrap dobrze prawisz ja tak mialem z justinem biebierem
podpis użytkownika
Twoja stara szyje dresy i pierze je w Wisle
Więcej amatorskiej obróbki niż akcji. Jeszcze jakiś element w stylu "wystąpili"-tak jakby kogoś to mogło obchodzić... Bez rewelacji
zero dramaturgii jedyny dramat to ze tle paliwa poszlo sie jebac a zalaliby do skutera i by tydzien do szkoly jezdzili
"palenie zabija" K🤬a jaka szkoda że nie zadziało to w w tym przypadku :/