ellsworth napisał/a:
Biorąc pod uwagę, że tacy ludzie (?) raczej nie cykają tych zdjęć aparatami, tylko srajfonami, można bardzo łatwo na podstawie daty powstania zdjęcia i przekaźników do których logował się telefon ustalić miejsce.
No i co? za dużo z tym roboty nikomu nie będzie się chciało robić dochodzenia za sztuke palenia. Nie w Polsce
Myślę, że już po wezwaniu przez policje wyciągnął odpowiednie wnioski.
Wyciągnie też sporo kasy z kieszeni. Brawo dla autora filmiku.
a zauważyliście, że to policja filmik znalazła, znaczy, że inwigiluje ten portal:)
piszcie dalej różne komentarze, to się do Was też odezwą
@pacholl
@karkry123
Zgadza się, urzędnik państwowy to z punktu widzenia naszego pięknego prawa trochę nadczłowiek, w czasie wykonywania obowiązków prawo chroni go bardziej niż zwykłych ludzi. Obrażenie urzędnika państwowego jest przestępstwem (Art. 226 KK). A w tej sytuacji moim zdaniem matołem jest ten gościu, bo egzaminator nie uczy tylko egzaminuje.
Co do pierwszego nagrania - bardzo dobrze! Sam raz prawie zginąłem przez idiotę który zaczął się ze mną ścigać jak go wyprzedzałem. Trochę szkoda że jak podjąłem decyzję o zepchnięciu go z drogi by uciec przed tirem z naprzeciwka, zdążył wyhamować. (kombi + długa przyczepa na łódź - łącznie z 15m, może więcej. Nie zdążyłbym wyhamować i zjechać za niego, pobocza nie było by puścić tira środkiem, a gdybym zjechał przy tej prędkości z drogi to by nie było co zbierać)
Co do zdjęć, niektóre smartfony umieszczają w zdjęciach ukryte dane takie jak położenie gps, model telefonu, ustawienia matrycy itp
pl.wikipedia.org/wiki/Exif
konto usunięte
2013-11-30, 16:04
Co do tych fotek z trawa itp. to policja czasami wykorzystuje zdjecia i wpisy z facebooka, nawet jako material dowodowy. A jesli nie to zbieraja tego typu informacje, by potem je wykorzystac. Dlatego nie dziwi mnie ze policja bez trudu lapie debili, gdzie uzyskanie informacji na ich temat to kwestia kilku klikniec w miedzynarodowa baze danych zwana FB... Ludzie krzycza o inwigilacji, a sami udostepniaja o sobie wszystko,a takie informacje sa chetnie zbierane przez wszystkich potencjalnych lowcow plebsu...
Lordzik92 napisał/a:
Co do tych fotek z trawa itp. to policja czasami wykorzystuje zdjecia i wpisy z facebooka, nawet jako material dowodowy. A jesli nie to zbieraja tego typu informacje, by potem je wykorzystac. Dlatego nie dziwi mnie ze policja bez trudu lapie debili, gdzie uzyskanie informacji na ich temat to kwestia kilku klikniec w miedzynarodowa baze danych zwana FB... Ludzie krzycza o inwigilacji, a sami udostepniaja o sobie wszystko,a takie informacje sa chetnie zbierane przez wszystkich potencjalnych lowcow plebsu...
Dokładnie i dlatego też mimo iż mam konto na FB to nie udostępniam tam żadnych zdjęć. uzywam go do kontaktów z ludźmi.