

kiedyś ktoś mi tłumaczył, że pasa trzeba przewrócić na grzbiet i schwycić jednocześnie za gardło i prawą przednią łapę... podobno wtedy nie jest wstanie atakować... jest jeszcze jedna metoda dla super odważnych włożyć rękę do pyska i schwycić za ostatni ząb... szczerze to żadnej nie próbowałam i nie mam ochoty... ja stosuję metodę pod żadnym pozorem nie biegać, stanąć i mówić spokojnym dość wysokim głosem... do tej pory działało
podpis użytkownika
God send us a massage: if you can't take a joke go fack yourself!
smc napisał/a:
Podobno palec w dupę pomaga. Zawsze.
Wtykasz go sobie 3x dziennie, rozumiem?
bleblebator1 napisał/a:
pies w takiej sytuacji ma wyłączony ból
Jak mnie pies atakuje to jasne sp🤬olę jak będzie trzeba jeśli byłby wielki, ale jakbym zobaczył że atakuje leżącą osobę to jak by mu wp🤬lił kilka kos albo zaj🤬 kamieniem w łeb to by w ogóle się wyłączył. Jak to świadczy o ludziach? 15 osób sp🤬ala przed jednym psem. Żenada.
Za tylne łapy i jeb o glebę. To jedyne słuszne rozwiązanie. Następnie powtórzyć z właścicielem.
KosmatyHui napisał/a:
Wtykasz go sobie 3x dziennie, rozumiem?
Aż tak się nie denerwuję.
smc napisał/a:
Podobno palec w dupę pomaga. Zawsze.
Mi nie pomogło. Włożyłem palec w dupę a pis dalej mnie gryzł. Ale przyznam, że palca w dupie nie ruszył.
ZamiastLiściKomuniści napisał/a:
Dokładnie, pies jest w szale, tym bardziej że poczuł krew. To nadal tylko zwierze, u którego zaczął działać instynkt. Ewentualne kopanie wzmaga tylko zajadłość jego ataku.
Słuchaj ... Nie wierzę że jakbyś dobrego szpica zaj🤬 na bebechy, to by nie odpuścił. Raz w życiu widziałem akcje jak pies nie wiem jaka to rasa była ale nie pitbull ale tego typu rzucał się na dzieciaka z 10lat, to ojciec tego dzieciaka jak wleciał w tego psa to myślałem że go gołymi rękoma zap🤬li. Na końcu udało mu się za tylne nogi c🤬ja złapać i wypierolić na paręnaście metrów. Piesek odpuścił. Później psa złapano i do uśpienia. Właściciel się nie odnalazł, pies wyglądał ogólnie zdrowo, dobrze, zadbany. Taka sytuacja.
bleblebator1 napisał/a:
pies w takiej sytuacji ma wyłączony ból
Dlatego trzeba wp🤬lić mu ostry spiczasty nóż w kręgosłup szyjny, albo w czachę. Zapewniam, że piesio natychmiast się uspokaja.
podpis użytkownika
Rób tak, żeby TOBIE było dobrze, bo innym nigdy nie dogodzisz.
bedę to pisał już tysiąc razy po co trzymać sierciucha w domu
- Będę cię kochał wiecznie.
- Nigdy cię nie zdradzę.
- Weź do buzi, powiem ci jak będę kończył ...
podpis użytkownika
>Każdy mężczyzna w swoim życiu wypowiada te trzy kłamstwa:- Będę cię kochał wiecznie.
- Nigdy cię nie zdradzę.
- Weź do buzi, powiem ci jak będę kończył ...
Mnie to zawsze ciekawi dlaczego nikt nie wpadnie w tego typu sytuacji nieważne czy gryziony czy nie aby wydłubać psu oczy. Jak nic nie będzie widział, to jeśli na chwilę puści, to już nie będzie zbytnio w stanie namierzyć celu.
P🤬da. Nie potrafił sobie z kundlem poradzić
podpis użytkownika
officialpsds.com/images/thumbs/Desert-eagle-psd60187.png