

Jedno piwo, to nie piwo. Dwa piwa to pół piwa. Dopiero cztery piwa to piwo a na jedno się nie chodzi

Używanie nie angielskich wyrazów, a Amerykańskiego nazwiska jako smaczek wypowiedzi (by nie wyjść na co najmniej niedoinformowaną osobę, a tak na prawdę, i w skrócie, na idiotę) wystarczyło kliknąć w odnośnik o pomarańczowym kolorze czcionki. Skoro nie rozgryzłeś tego (współczuję uzębienia) to gdybym użył polskiego odpowiednika-Jan Grzech- za sk🤬esyna byś się nie połapał jak Nick Vujicic
Żeby życie miało smaczek raz dziewczynka raz chłopaczek,chyba o taki smaczek ci chodzi pisząc ten bełkot.
Żeby życie miało smaczek raz dziewczynka raz chłopaczek,chyba o taki smaczek ci chodzi pisząc ten bełkot.


Jedno piwo to jeden prosty zarobek. Wrzuty na klientów to brak klientów. Trzeba jeszcze z dwóch pokoleń na zrozumienie zasad kapitalizmu w tym kraju.
oho, tylu tutaj męskich mężczyzn, że ja p🤬le. normalnie festiwal testosteronu. pewnie się jeszcze sami sobie do ryja spuszczacie, żeby czasami nic się nie zmarnowało? smh
Co wam tak pośladki ściskają? Ich interes ,ich pieniądze ich sprawa.

Cytat:
oho, tylu tutaj męskich mężczyzn, że ja p🤬le. normalnie festiwal testosteronu. pewnie się jeszcze sami sobie do ryja spuszczacie, żeby czasami nic się nie zmarnowało? smh
Forum dla gejów to nie tutaj, może na dziale Hard znajdziesz coś dla siebie.
beegos napisał/a:
Co wam tak pośladki ściskają? Ich interes ,ich pieniądze ich sprawa.
Dokładnie. Nie chca p🤬d w rurkach zamawiajacych jedno piwo z sokiem to ich sprawa.
beegos napisał/a:
Żeby życie miało smaczek raz dziewczynka raz chłopaczek,chyba o taki smaczek ci chodzi pisząc ten bełkot.
Co k🤬a?
Karmiąc nieustannie głupotę; wyjaśniłem i wypunktowałem dlaczego to nie był polski zamiennik angielskiego nazwiska. End of story.
A bełkot odnosi się albo do niewyraźnego sposobu wysławiania się (nie pasuje jakbym miał Pokera), albo do wypowiedzi pozbawionej sensu. A jak już napisałem, wyjaśniłem tamtą wypowiedzią motywy, powody, pobudki i sens. Odpowiedz se jeden z drugim czy to bełkot czy to tylko banda nibynóżek próbująca rozwinąć teorię strun. Tempe p🤬dy.
Widzę że już doszło do podziału pomiędzy "młodymi, pięknymi i bogatymi" a prawilnymi baleciarzami
1. Skoro właściciel nie chce określonej klienteli to niech na wejściu wywiesi "regulamin" w postaci np. piktogramów jak to jest w niektórych szanowanych lokalach. Wymagania np. ubioru typu casual, wiek > 30 lat. Wg niego to konieczność zostawienia w barze > 50 zł. Problem?
2. Mogę wejść do pijalni (sądząc po zdjęciu na to mi wygląda) i zamówić 1 piwo bo za 3h będę np. prowadzić pojazd mechaniczny.

1. Skoro właściciel nie chce określonej klienteli to niech na wejściu wywiesi "regulamin" w postaci np. piktogramów jak to jest w niektórych szanowanych lokalach. Wymagania np. ubioru typu casual, wiek > 30 lat. Wg niego to konieczność zostawienia w barze > 50 zł. Problem?
2. Mogę wejść do pijalni (sądząc po zdjęciu na to mi wygląda) i zamówić 1 piwo bo za 3h będę np. prowadzić pojazd mechaniczny.
To się tyczy także innych branż. Spróbujcie znaleźć firmę remontowo-budowlaną do roboty za 150 tys. (remont domu). Firmy sprzedające materiały budowlane olewają zapytania ofertowe i weź tu człowiekom daj zarobić.
podpis użytkownika
Pić, j🤬 nie żałować. Bieda musi pofolgować


czeret napisał/a:
Widzę że już doszło do podziału pomiędzy "młodymi, pięknymi i bogatymi" a prawilnymi baleciarzami
.
Inteligentny człowiek potrafi sie odnaleźc w kazdej sytuacji, czy to w spelunie czy na urodzinach u Wałesy

P🤬licie, że aż muszę ryja odezwać... Jak chce jedno piwo to ma mi k🤬a przynieść w podskokach mojego browara i stulić japę... Tak może mnie zanęci na następnego (co jest więcej niz prawdopodobne) chociaż ja wyznaję zasadę 1-2 browarki przed flaszką i żadna tępa p🤬da pokroju j🤬ej Lucyny nie będzie mi mówiła kim ja jestem, co i ile zamawiać... Ja p🤬le za bycie takim burakiem jak właściciel (co pewnie szczyny leje i tnie na klientach jak leci) winno się z miejsca w ryja strzała za strzałem łapać. Amen
podpis użytkownika
Ola gringo

Już leci "pochlebna" opinia dla tego lokalu. Nie pozwólmy chamstwu się rozprzestrzeniać. Trzeba chamów piętnować... Najlepiej by było przypalać metalem jak bydło.
beegos napisał/a:
Co wam tak pośladki ściskają? Ich interes ,ich pieniądze ich sprawa.
Dokładanie. W końcu kapitalizm
A co p🤬deczki na to:
noizz.pl/spoleczenstwo/pub-cosmo-w-czestochowie-informuje-kogo-nie-wpu...
C🤬j wam do tego. Jedna p🤬deczka przyszła, którą po raz pierwszy tam widzieli i się obruszyła, bo nie zrozumiała żartu. Na gejsbuku, w moim mniemaniu również lokal w żartobliwym, choć mocniejszym tonie zripostował. Takie spelunki, szynki, ba nawet w miarę normalne puby mają swoich stałych klientów, którzy zapewniają wpływy, bo pojawiają się dziennie. Mają stałych klientów.
Mnie rozśmieszyło.
Edit:
A jak się nie spodobało, to trza było wyjaśnić na miejscu, może by wyhaczył rekompensę w postaci alko, a nie się żalić na fejsbuku.

komuniści myślą że sprzedawca nasz pan
kryptokomuniści myślą że klient nasz pan
kapitaliści myślą że klient i sprzedawca są sobie równi i spotykają się w celu zawarcia obustronnie korzystnego interesu
kryptokomuniści myślą że klient nasz pan
kapitaliści myślą że klient i sprzedawca są sobie równi i spotykają się w celu zawarcia obustronnie korzystnego interesu