

Swinkwizytor napisał/a:
Chirurg nie miał igły?
Miał oczywiście igły i gdy po wszystkim go zapytałem, czy nie lepiej byłoby to zrobić igłą. Odparł, że nie, bo igła zanim zrobi otwór, to wbije się głębiej niż tępy drut. Gość miał chyba rację, bo nie poczułem nic poza ogromną ulgą. Natomiast ta wiertarka z filmu to jakaś k🤬a masakra. wiertło weszło chyba do kości.
podpis użytkownika
Rób tak, żeby TOBIE było dobrze, bo innym nigdy nie dogodzisz.
Swinkwizytor napisał/a:
Chirurg nie miał igły?
To był chirurg z NFZ-u
Miecz napisał/a:
To był chirurg z NFZ-u
Tak, to z enefzetu. Podobno takim samym drutem próbował cię wyskrobać, ale mu się nie udało. Zaparłeś się nogami.
podpis użytkownika
Rób tak, żeby TOBIE było dobrze, bo innym nigdy nie dogodzisz.
to akurat sam bym zrobil.. bol w skali mysle 4 na 10 nawet chyba i trzy
Alonso napisał/a:
Twarde paluchy. Ciekawe czy kobiety lubią gdy tacy twardziele robią im palcówkę?
Tak
Miałem taką sytuację zbity paznokieć w prawej ręce, ból odczuwałem przez dwa miesiące przy samym podawaniu ręki, lepiej od razu iść do chirurga i niech po kilku dniach od urazu zrobi nakłucie igłą i po sprawie.
Uraz zagoił się samoistnie ale po co się męczyć minimum 2 miesiące, chirurg przekłuje i jest spokój
Uraz zagoił się samoistnie ale po co się męczyć minimum 2 miesiące, chirurg przekłuje i jest spokój
Swinkwizytor napisał/a:
Chirurg nie miał igły?
A zdziwię Cię. Dobrze zrobił, bo igła jest za cienka na końcu, a tu trzeba stworzyć wylot dla cieczy.
podpis użytkownika
Ja, nieosoba niechcąca dwójmyśleć co dzień popełniam myślozbrodnię. Jedynym dwa plus słusznym plusczynem jest użycie nowomowy zamiast staromowy w opisie.Aktualnie czekam na zatwierdzenie z Miniprawd i dalsze instrukcje od Wielkiego Brata.