Tak wyglądają umiejętności i stalowy układ nerwowy doprawione adrenaliną. Pewnie większość by się popłakała, zrzuciła winę na inny bolid, złe opony lub mechaników, ewentualnie daliby się ponieść emocjom gdyby jednak wrócili na tor by znów z niego wypaść. To jest skill, a nie jakiś nieodpowiedzialny krul 13 letnich fanów motoryzacji, spuszczających się na widok e32, które widzą jadąc do szkoły na kiblu za pieniądze rodziców
polecam oberznie całości bez przewijania
zonk
2014-06-14, 12:29
Spoon9 napisał/a:
Tak wyglądają umiejętności i stalowy układ nerwowy doprawione adrenaliną. Pewnie większość by się popłakała, zrzuciła winę na inny bolid, złe opony lub mechaników, ewentualnie daliby się ponieść emocją gdyby jednak wrócili na tor by znów z niego wypaść.
Kubica tak robił i robi teraz w rajdach. Winni byli wszyscy tylko nie on.
Konto usunięte
2014-06-14, 12:59
Pasowałoby tutaj gdyby na ostatnim okrążeniu wypadł poza trasę :]
Konto usunięte
2014-06-14, 21:45
Kubica popełnił tylko jeden błąd - rozj🤬 sobie rękę... Taki sport... Gdyby nie to byłby teraz może i mistrzem świata...
Konto usunięte
2014-06-14, 21:48
Wygląda tak jakby zmienił sobie poziom trudnosci ;p
Daj Boże chociaż taki tor w Polsce...
Spoon9 napisał/a:
Tak wyglądają umiejętności i stalowy układ nerwowy doprawione adrenaliną. Pewnie większość by się popłakała, zrzuciła winę na inny bolid, złe opony lub mechaników, ewentualnie daliby się ponieść emocjom gdyby jednak wrócili na tor by znów z niego wypaść. To jest skill, a nie jakiś nieodpowiedzialny krul 13 letnich fanów motoryzacji, spuszczających się na widok e32, które widzą jadąc do szkoły na kiblu za pieniądze rodziców
ten opis wygląda jakbyś Ty sie zaraz miał spuścić.
Konto usunięte
2014-06-14, 22:44
To są auta typu "Global GT"?
Fajne
Można takimi chyba było w Toca RD3 grać
Cytat:
Tak wyglądają umiejętności i stalowy układ nerwowy doprawione adrenaliną. Pewnie większość by się popłakała,[...]
Jak dla mnie to większy strach i adrenalina jest jechać jak "ostatni bohater mediów" po mieście niż w kółko po torze.
Konto usunięte
2014-06-14, 22:54
Na piwo zasługuje gest kolesia w czarnym samochodzie w 4:00, który zrobił miejsce i pokazał ręką, że może wyprzedzać. I to jest fair-play, a nie np. piłka nożna i płacz, bo ustawiony mecz się przegrało...
Jak już się nie ma nic do stracenia, jesteśmy w stanie zaryzykować więcej niż zwykle i najczęściej efekty są ponad oczekiwania.
podpis użytkownika
Smak '80 lat...
Konto usunięte
2014-06-14, 23:17
Zajebisty materiał, zajebiście się to ogląda, zajebiście zimne piwo dla Ciebie!
Pamiętam "teoretyczny" ostatni wyścig M. Schumachera (potem, jak wiemy, jeszcze wrócił do F1). Przebił oponę, spadł bardzo daleko, ale już po wyjeździe z pit-stopu zap🤬lał nieźle i skończył jakoś w czołówce stawki.
I jak tu nie kochać sportów motorowych...
