
Kierowca nie przepuścił pieszego, który pod wpływem emocji kopnął samochód.
Obwód leningradzki, Rosja.
Obwód leningradzki, Rosja.
Co my tu mamy? Mamy pasy, zaparkowane nieprawidłowo auto przed samym przejściem, wyjeżdżający zza tego auta srebrny samochód, i pieszego będącego jeszcze na chodniku, gdy samochód wjeżdżał już na skrzyżowanie i stanął na pasach. Świateł tu nie ma prócz migających na pomarańczowo oznaczeń pasów. Obowiązuje reguła prawej dłoni. Niech ten debil z pasów biegnie z flachą do kierowcy srebrnego auta i dziękuje mu, że za tego kopniaka dostał od swojego łaskawcy tylko lekki oklep, a kierowca nie użył wobec niego klucza do kół albo broni palnej. Bo ja bym sk***ysyna za to zabił, jak prusaka.