

Co to jest, biegnie i ma 5 nóg?
Pitbull wracający z placu zabaw.


podpis użytkownika

Ale białego???
Właśnie dziwne że Niemiec na białego.
K🤬a, mam dwa owczarki pierwszy raz widzę żeby tak wlazły w psa. Chłop niech se jamnika kupi może da radę go ogarnąć. Ale też takie małe szczury w c🤬j prowokują, gorsze od staffów czy innych pitbulli.
Właśnie dziwne że Niemiec na białego.
Ty ale gdzie tu widzisz prowokacje. Ja psy mam od zawsze i tu ewidentnie ten owczarek to niewychowany sk🤬iel do odj🤬ia. Teraz wjechał w małego zj🤬ego szczura a jutro w małe dziecko. Wróciłbym i sam odj🤬, w imię zasad.
Albo właściciel uczył te psy agresji ,albo już od dawna nad nimi nie panuje ,tak czy owak laska ma materiał, idzie do sądu i chłop buli gruby hajs ...
Miałem psy i każde bydlę jest do ułożenia trzeba mieć tylko trochę oleju w głowie
K🤬a, mam dwa owczarki pierwszy raz widzę żeby tak wlazły w psa. Chłop niech se jamnika kupi może da radę go ogarnąć. Ale też takie małe szczury w c🤬j prowokują, gorsze od staffów czy innych pitbulli.
Właśnie dziwne że Niemiec na białego.
Nic dziwnego. Owczarki niemieckie były od lat używane przez straż, wojsko, policję. Kładziony był nacisk na mocny charakter psa. Zauważcie, że jak już dojdzie do ataku to często jest to owczarek niemiecki. Odwala im.
A facet to jakaś p🤬da. Jak zwykłego wilczura nie umie ogarnąć.
K🤬a, mam dwa owczarki pierwszy raz widzę żeby tak wlazły w psa. Chłop niech se jamnika kupi może da radę go ogarnąć. Ale też takie małe szczury w c🤬j prowokują, gorsze od staffów czy innych pitbulli.
Właśnie dziwne że Niemiec na białego.
Pewnie Słowianin, są biali a jednak podludzie.
Normalny zdrowy pies ,nad którym panuje właściciel nie rzuci się na mniejszego psa od Siebie ,.
Albo właściciel uczył te psy agresji ,albo już od dawna nad nimi nie panuje ,tak czy owak laska ma materiał, idzie do sądu i chłop buli gruby hajs ...
Miałem psy i każde bydlę jest do ułożenia trzeba mieć tylko trochę oleju w głowie
A p🤬lisz pan, miałem ogarnietego psa który sie słuchał i nikogo nie gryzł ale przed posesją i na niej to jest jego teren i był bardzo agresywny, 10 metrów ulicą i już zero agresji. A tu wypada z posesji i widać co sie dzieje.
A p🤬lisz pan, miałem ogarnietego psa który sie słuchał i nikogo nie gryzł ale przed posesją i na niej to jest jego teren i był bardzo agresywny, 10 metrów ulicą i już zero agresji. A tu wypada z posesji i widać co sie dzieje.
No właśnie. Jest ta k🤬a poza posesja. Koleś p🤬dencjusz, widać jak się spuszczał przy drzwiach, a u tak nie pomogło. Jakbym miał coś pod ręką sam bym c🤬ja odj🤬, a jak nie to telefon na psy u c🤬ja uśpią.