40
579
Zenonn napisał/a:
To może tak dla przypomnienia, bo coraz wcześniej się ciemno robi. Wyedukujcie bliskich, szczególnie
z pierwszego punktu. Jeśli na drodze nie ma wyznaczonego pobocza, to nie macie prawa pop🤬lac po czarnej(asfaltowej) części drogi, czyli jezdni.
Przeczytaj jeszcze raz, proszę, punkt pierwszy tego artykułu i powiedz, czy "nie macie prawa pop🤬lać po czarnej(asfaltowej) części drogi, czyli jezdni" jest prawidłowym stwierdzeniem z Twojej strony
mumin37 napisał/a:
Przeczytaj jeszcze raz, proszę, punkt pierwszy tego artykułu i powiedz, czy "nie macie prawa pop🤬lać po czarnej(asfaltowej) części drogi, czyli jezdni" jest prawidłowym stwierdzeniem z Twojej strony
Jest. Użyłem skrótu myślowego. Jedzie auto- schodzisz z jezdni. Proste jak dupcenie. A święte krowy pop🤬laja po czarnym, na jezdni, gdzie ledwo się dwa auta mieszczą, później afera bo lusterka rozbite o tą krowę albo o auto z przeciwka.
mumin37 napisał/a:
Przeczytaj jeszcze raz, proszę, punkt pierwszy tego artykułu i powiedz, czy "nie macie prawa pop🤬lać po czarnej(asfaltowej) części drogi, czyli jezdni" jest prawidłowym stwierdzeniem z Twojej strony
ART. 11.
1. Pieszy jest obowiązany korzystać z chodnika lub drogi dla pieszych, a w razie ich braku – z pobocza. Jeżeli nie ma pobocza lub czasowo nie można z niego korzystać, pieszy może korzystać z jezdni pod warunkiem zajmowania miejsca jak najbliżej jej krawędzi i ustępowania miejsca nadjeżdżającemu pojazdowi.
Serio? Albo nie doczytałeś, albo jesteś młotem z wioski, gdzie nie ma chodników i przydrożnych latarni, a twój kurs prawa jazdy prowadził jakiś Rysiek w Kadecie. Z całym szacunkiem dla rozumnych wieśniaków. W takim miejscu się wychowałem i nie mam z tym żadnego problemu.
Przyjmij do wiadomości, że nawet jeśli zrobiłeś - jak ja - prawko w latach '90, to obowiązuje Ciebie ciągła znajomość przepisów. Na drzewo matole, zanim kogoś zabijesz.
podpis użytkownika
Teraz spróbuj sobie wyobrazić, że Twój stary dyma Ciebie w dupę. A ty stoisz przodem do lustra i patrzysz w odbicie...
Uczyli żeby po lewej chodzić, to wtedy lepiej widać nadjeżdżający samochód.
Rozbestwili pieszych z pierwszeństwem na przejściach, to teraz część melepetów już tak chodzi też po ulicy.
Rozbestwili pieszych z pierwszeństwem na przejściach, to teraz część melepetów już tak chodzi też po ulicy.
Osoby poruszające się po zmroku poza terenem zabudowanym muszą mieć na sobie odblask – przepisy o ruchu drogowym tak stanowią. Nie zastosowanie się do przepisów grozi nie tylko utratą życia lub zdrowia, ale też mandatem.
Jak ma tak zajebiscie światła ustawione to jeszcze nie jednego p🤬lnie. 
p47 napisał/a:
Filmik z przed ponad roku.. 4 dni temu mi na yt w polecanych pokazlo.
No i fajnie. Tylko, że za taki wpis można zarobić ostrzeżenie. Cytując moderatora: "C🤬j to kogo obchodzi".
Jednak trzeba wziąć pod uwagę, że kamerka ma dużo gorszą jakość, niż ludzkie oko. Kierowca, który w takich warunkach nie widzi pieszego powinien mieć odebrane prawko po badaniach okulistycznych. Odblaski pomagają widzieć z większej odległości, ale i bez odblasków pieszych widać jak ktoś patrzy na drogę a nie na smartfona. Gdyby tak nie było, to w mojej okolicy rowy byłyby pełne zwłok, bo mimo wszystkich kampanii odblasków używa bardzo mało ludzi. Zresztą nie musi to być nawet koniecznie odblask. Może to być chociażby biała czapka, czy szalik i już ułatwi sprawę.
Fajnie, tylko polska plokulatula na łbie stanie, żeby temu kierowcy coś wcisnąć i go skazać, jak nie prędkość to ciśnienie w oponach.
r061071 napisał/a:
za leszcza to możesz za przeproszeniem w swoją cipe zarobić
Baranie niedorozwiniety, te tempe k🤬y lazły po niewlasciwej stronie jezdni, bez odblakow i jak bys nie zauwazyl to znajdowal sie na pasie ruchu a nie na poboczu. Po to k🤬a ktos wymyslil przepis i chodzeniu w kietunku przrciwnym do kierunku jazdy zeby takie ameby umyslowe jak ten rozjechany kebab mogly uniknac potracenia.