

Chłop nap🤬la kijem na oślep, a te ameby zamiast stać w miejscu to się pchają pod kij...
Im wcześniej i częściej przyjmie pałę na łeb tym większa szansa na przeżycie dla niego w środowisku naturalnym. Także nie ma tego złego.
Co za poj🤬a kraj. Teraz kijem nap🤬la po łbach a wieczorem maczeto głowy będzie odcinać. Moja nogą nigdy tam nie powstanie.
Pedator napisał/a:
Co za poj🤬a kraj. Teraz kijem nap🤬la po łbach a wieczorem maczeto głowy będzie odcinać. Moja nogą nigdy tam nie powstanie.
Proza życia

Na końcu podeszła zaniepokojona Konczita z dupą szeroką jak ramiona Pudziana
