Przychodzi baba do sklepu:
- jest tatar z Sokołowa?
- proszę pytać na stoisku chemicznym!
super test k🤬o... Ten gość to jakaś wyrocznia dobrego smaku? Zwykły domowy pichciarz i vloger który zbiera ciężkie baksy za zrobienie c🤬jowego żarcia albo TESTU ZUPEK CHIŃSKICH (sic!). Przecież zawsze wszystko kupione "gotowe" będzie zawierało różne dodatki... Ja tam kupuję tego tatara i mi k🤬a smakuje a to, że jakiś pajac robi test z jedną firmą to jest nieobiektywny i tyle w temacie. Dla mnie może bulić te 150 koła.
podpis użytkownika
Nie mam czasu
i................3
2013-08-26, 16:25
- puk puk!
- kto tam?
- sąsiadki!
- nie, nie ma siatek...
domat1 napisał/a:
wystarczy napisać do Biedronki, tam są ich produkty.
Jak Sokołów nie zrozumie, to Biedronka ich naciśnie.
Poniższą treść wystarczy wysłać na bok@biedronka.eu
Witam,
proszę o podanie które produkty z Sokołowa są u Państwa sprzedawane pod marką własną.
W związku z procesem wytoczonym jednemu blogerowi zamierzam całkowicie zrezygnować z ich produktów.
Pozdrawiam
Po c🤬j? kucharz zrobił bigos to niech wp🤬la. Dalej, rozp🤬olcie polską firmę Sokołów, wp🤬lajcie zagraniczne produkty i zasilajcie im kieszenie.
@Up problem w tym że to polska firma tylko z nazwy. 100% udziałów w firmie ma Saturn Nornic Holding AB.
A nawet jeśli by była polską firmą, to i tak dobrze robią. Przyzwolenie na faszerowanie ludzi gównem jedynie otworzy drogę innym do takich oszustw.
podpis użytkownika
Oto jest koniec końców świata, który znamy!
Przecież żyjemy tą chwilą od lat
Ostatnie wolne miejsca w pierwszym rzędzie mamy
Ze śmiercią będzie nam tu za pan brat.
b................6
2013-08-27, 1:35
Kto to jest Piotr Ogiński i Sokołów / Sądołów?
Nie czytam prasy, ani nie oglądam TV.
M................a
2013-08-27, 1:58
Siemano. Ja jestem z Sokołowa. Ojciec mojej dziewczyny, który tam pracował widział jak pracownik wrzuca szczura do tego mieszalnika z "mięsem" do parówek. Kiedyś był program w TV Turbo, "Polak Potrafi", czy jakoś tak. W każdym bądź razie pracownicy w programie byli w kombinezonach i w kaskach ochronnych. A tak naprawdę śmierdzi tam i jest syf. Naprawdę nie polecam. Sam nie jadam wędlin i kiełbas Sokołów S.A., wolę jak ojciec kupi pół świniaka i mam swojskie. Zdrowe przynajmniej i ładnie pachnie. Ogólnie w miejscowości obok kiedyś była ubojnia, smród jak się przejeżdżało przez tą wiochę nie z tej ziemi, bo wylewali krew na pola. Sokołów to małe miasto, każdy każdego zna. Układy i układziki, myślę, że sanepid tam nawet nie zagląda do zakładów mięsnych. A i ludzi wyzyskują, bo za marne grosze tam pracują.
Sorry, że składni brak, ale jestem opór zmęczony.
P.S. J🤬 murzynów i ciapatych, a żydzi do gazu