



Jak piszesz - "niebezpieczny, agresywny", ale przede wszystkim wierny i lojalny, jak każdy mądry pies.
Wolę chuderlawego kumpla, który pójdzie za mną w ogień bez pytania, niż dwumetrowego dżudokę, któremu prawie nigdy się nie chce.
Wolę chuderlawego kumpla, który pójdzie za mną w ogień bez pytania, niż dwumetrowego dżudokę, któremu prawie nigdy się nie chce.


deliriumpermanent napisał/a:
Jak piszesz - "niebezpieczny, agresywny", ale przede wszystkim wierny i lojalny, jak każdy mądry pies.
Wolę chuderlawego kumpla, który pójdzie za mną w ogień bez pytania, niż dwumetrowego dżudokę, któremu prawie nigdy się nie chce.
Nieprawda.Wszystko zależy od wychowania.


@ deliriumpermanent musisz mieć zajebiście mocną psychikę że chodzisz na smyczy z 2 metrowym judoką na spacer


@jaras0303 , dzisiaj jakieś święto, że cie w szkole jeszcze nie ma ?


Ten piesek wygląda jakby coś do nich mówił, w stylu "nie bijcie się, proszę"

To mój pies to samo
nawet jak przybije z kimś piątkę to ten c🤬j mały zamiast rzucić się na gościa to na mnie skacze

