

Ale wyfurany...
podpis użytkownika
Gdyby amfetamina miała właściwości umożliwiające wymazanie z pamięci złych wspomnień- jechałabym na niej codziennie.
rottunio napisał/a:
@Ahnija
Po twoim wywodzie stwierdzam że jestem dobrzejszy od Ciebie,
a poza tym lubię czekoladę![]()
Wiele stwierdzić nie możesz, zadałam ci pytanie na które powinieneś odpowiedzieć. Po prostu dziwie się, że ludziom chce sie marnować czas na hejtowanie głupiej zabawy i wymyślanie "wspaniałych wyzwań" w ramach riposty. Skoro są tak cudowni niech pomyślą ile głupich rzeczy w życiu zrobili i w miejsce tego powinni zrobić tak wspaniałych jak wg. ciebie oddanie krwi. Masz ochotę załóż akcje na fb i wciągnij w to innych ludzi, wtedy zrobisz coś wielkiego. Widziałam filmiki z wyzwaniem picia mleka i już wole oglądać te nasze żałosne piwko niż wymiotujących amerykanów. A jeśli dalej będziesz sądzić, że jestem okrutna i bez serca bo nie wklejam obrazków propagujących oddawanie krwi a wręcz czepiam się Ciebie - to proszę bardzo.
podpis użytkownika
Fortes fortuna adiuvat!
Jak on tak gada to mi przypomina Vaasa z Far Cry 3 jak mówił swoją ,,definicje szaleństwa"
Gra pozorów ? powiedzcie mi drodzy sadole co jest nadzwyczajnego w wypiciu piwa na raz ??!?!?!
K🤬a mać 0,5 gazowanego płynu o takiej zawartości alkoholu wypije 12-13 latek więc na c🤬j temat i grzebanie w tym ,że już nie wspone o jaraniu się kimś kto wypił 0,5 piwa w 20s+ no ale cóż samo zagłada coraz bliżej ...
K🤬a mać 0,5 gazowanego płynu o takiej zawartości alkoholu wypije 12-13 latek więc na c🤬j temat i grzebanie w tym ,że już nie wspone o jaraniu się kimś kto wypił 0,5 piwa w 20s+ no ale cóż samo zagłada coraz bliżej ...

tak bardzo chcesz być zajebisty jak kwejk, wstaw mema "Jaki jestem fajny, jestem przeciwko plagi wyzwania" tak naprawde jestes pejs i szkoda Ci kraty ;]


Sradowazy napisał/a:
Zacznijmy od tego że to są nominacje do wypicia butelki/puszki piwnego bełta, a nie piwa ... Więc o jakim delektowaniu się on p🤬li ...
Właściwie to nominacja do wypicia PIWA. Korporacyjne bełty o tej samej nazwie wciąż nie są PIWEM.


P🤬licie jak poparzeni, na mocnym luzaku podszedł do tematu i śmiesznie wyszło
Całe te piwne wyzwanie zgarnia teraz plony pocisków, z resztą słusznie, ale tylko kiedy piją dzieci dla których to na prawdę "wyzwanie". Proponuję wszystkim szokobonsa na uspokojenie oj🤬 (:

Jakie marnowanie piwa??? Jeżeli nic się nie wylało to nic się nie zmarnuje. Ja zresztą piwo pijam dla efektu wow a nie dla smaku, ale są rożne gusta....


S.W.A.T napisał/a:
Od kiedy na sadolu tylu abstynentów?
Zauważ że wszyscy robią komenty aby dostać piwko, więc nie wiem czy dużo tu abstynentów



mmaakkss napisał/a:
Arystoteles się znalazł
A co zgubił się gdzieś??