

Te pleksy w sklepach są potrzebne jak druga dziura w dupie.
podpis użytkownika
Rób tak, żeby TOBIE było dobrze, bo innym nigdy nie dogodzisz.
Juzwa napisał/a:
Te pleksy w sklepach są potrzebne jak druga dziura w dupie.
Mi tam one nie przeszkadzają, a jak jest na nich napisane, koło jakiego działu stoisz to są przydatne. Tylko normalnie wiszą one kilka metrów nad ziemią, a nie na wysokości półtora metra, jak na tym filmie. A druga dziura w dupie u kobiety otworzyłaby nowe możliwości

podpis użytkownika
"Najlepszą formą obrony jest atak" - Adolf Hitler
Tak przy okazji sklepu Byłem w Biedronce i k🤬a widzę dwóch ukrainców. Jeden otwiera słoik z jedzeniem i wącha i pozniej zakręca. Podchodzę i mówie "Co Pan robi kto to będzie teraz jadł". Stoją jak tumany ani be ani me. Przy kasie poinformowałem ochroniarza. Naprawde wiem ze ta wojna teraz z Ruskimi itd itp, ale normalnie jak jakieś zwierzęta.
radek225 napisał/a:
Mi tam one nie przeszkadzają, a jak jest na nich napisane, koło jakiego działu stoisz to są przydatne. Tylko normalnie wiszą one kilka metrów nad ziemią, a nie na wysokości półtora metra, jak na tym filmie. A druga dziura w dupie u kobiety otworzyłaby nowe możliwości .
Napisałem o tych pleksach, oddzielających sprzedawcę od kupującego. Pomagają na koronawirusa jak chiński parawan na ostrzał artyleryjski.
Druga dziura w dupie u kobiety? Hmmm. Niektóre tej pierwszej nie chcą udostępnić. Bo NIEEEE!
podpis użytkownika
Rób tak, żeby TOBIE było dobrze, bo innym nigdy nie dogodzisz.
W Castoramie za taki numer gość ma przeprosiny dyrektora, towar z wózka za 1 zł i jakiś towar za np. 300 zł. również za 1 zł. Byle by nie pisał zażalenia lub nie dzwonił do Centrali. Tak się stało w jednej z Castoram w Świętokrzyskiem.
O ja p🤬lę jaki łamaga, to musiał być jakiś antyszczep
podpis użytkownika
czarna fortuna