
Portorykański bokser Rivera Amaro, zginął niedawno w strzelaninie. Krewni postanowili uwiecznić jego karierę po śmierci, stawiając go martwego w rogu ringu. Do sesji... dołączyła jego matka, żona i syn.





Na najbliższej gali KSW portorykański pięściarz Rivera Amaro zmierzy się z Marcinem Najmanem.
Przygotowujący Najmana do walki Mirosław Okniński i Robert Kostecki są zdania, że tym razem Marcin ma duże szanse i prawdopodobnie wytrwa do drugiej rundy.
Patologia? Na przełomie XIX i XX wieku bardzo popularne były słitfocie z nieboszczykami. Była nawet profesja (nota bene do dziś istnieje), której pracownicy szykowali trupy tak, że wyglądały jak żywe. Co zresztą widać na fotce.
Portorykański bokser Rivera Amaro, zginął niedawno w strzelaninie