

Nagrywający apacz, widzi że z przodu auto zjeżdża, coś się dzieje nie tak a dalej pełnym pędem zap🤬la...
masternik napisał/a:
Nagrywający apacz, widzi że z przodu auto zjeżdża, coś się dzieje nie tak a dalej pełnym pędem zap🤬la...
No i jakby nagrywający jechał cały czas prosto, a nie kombinował, to chyba uniknąłby zderzenia .
podpis użytkownika
Rób tak, żeby TOBIE było dobrze, bo innym nigdy nie dogodzisz.
Juzwa napisał/a:
No i jakby nagrywający jechał cały czas prosto, a nie kombinował, to chyba uniknąłby zderzenia .
Przedewszystkim to jakby utrzymywał prawidłową odległość, dostosowaną do prędkości z jaką się porusza (czyli jakieś dwa razy większą niż to co trzymał) to by się nie wdupcył we wrak.
Zaczęła spać na ostatnim przemówieniu Putlera i nadal nie może się obudzić
ellsworth napisał/a:
Przedewszystkim to jakby utrzymywał prawidłową odległość, dostosowaną do prędkości z jaką się porusza (czyli jakieś dwa razy większą niż to co trzymał) to by się nie wdupcył we wrak.
Przede wszystkim :
i tak pewnie wszyscy byli pijani.