



ciekawe czy umarł. Niby butów nie zgubił, ale różnie to bywa.
Oczywiście jakiś pedał musiał wykorzystać sytuacje i symulować r🤬anie głowy?
Czekaj, czyli celowo wystawiał ryj, żeby wąż go ugryzł. Następnie wąż go gryzie, a barany wybuchają śmiechem. Tylko w którym miejscu jest ten komiczny zwrot akcji, żeby tak się śmiać?

K🤬a mać, żeby Cię uj🤬o takie wstrętne gówno! Współczuje temu wężowi
