

w końcu wbił sobie to do głowy by drążki montować porządnie

podpis użytkownika
Każdy kiedyś musi się zardzewieć lub zużyć. Ja wolę się zużyć

jak to się dzieje, że takie filmiki trafiają do neta to nadal nie ogarniam. : D
Już kiedyś mówiłem, tacy ludzie powinni się potknąc w lesie o korzeń i skręcić sobie kark. Z korzyścią dla ludzkości i natury.


Ja miałem sytuacje w LO na siłowni.
Otóż siadłem pod wyciągiem górnym i ciągnę za drążek. Linka stalowa była już trochę zużyta i zrobił się supeł, ale nie dałem za wygraną. Tak mocno ciągnąłem( drążek , że w pewnym momencie niemal się podniosłem na nim i ostatecznie urwałem linkę. Tak sobie wyk🤬iłem w japę, że aż dziw co mam wszystkie zęby:)
Babka w ośrodku zdrowia nie wierzyła , że jestem taki głupi, że sam sobie to zrobiłem. A jednak, zdarza się.
Otóż siadłem pod wyciągiem górnym i ciągnę za drążek. Linka stalowa była już trochę zużyta i zrobił się supeł, ale nie dałem za wygraną. Tak mocno ciągnąłem( drążek , że w pewnym momencie niemal się podniosłem na nim i ostatecznie urwałem linkę. Tak sobie wyk🤬iłem w japę, że aż dziw co mam wszystkie zęby:)
Babka w ośrodku zdrowia nie wierzyła , że jestem taki głupi, że sam sobie to zrobiłem. A jednak, zdarza się.
Kocham ten moment, w którym ofiara przez ułamek sekundy 'lewituje'

podpis użytkownika
"Nie dyskutuj z idiotą,bo najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu,a potem pokona doświadczeniem""Zwierzęta w ogrodzie patrzyły to na świnię,to na człowieka,potem znów na świnię i na człowieka,ale nikt już nie mógł się połapać,kto jest kim

PoMaluchu napisał/a:
Ja miałem sytuacje w LO.
Otóż siadłem i ciągnę za drążek, nie dałem za wygraną. Tak mocno ciągnąłem( drążek), Tak sobie wyk🤬iłem w japę, że aż dziw co mam wszystkie zęby:)
I można przyznać się do homoseksualizmu bez zbędnych ceregieli ? Można, brawo za ujawnienie i keep going


jak patrzę na takich debili to nie mogę się powstrzymać od myśli, czemu kości są tak wytrzymałe? czemu czaska nie pękła? czemu kręgosłupy nie pękają? od bidy tylko ręce albo nogi się połamią ? a potem napatrzy się jeden z drugim na takie filmiksy i powielają schematy. albo, o zgrozo, sami wpadają na takie genialne pomysły ....


Nie ogarniam jak oni to robią, mam taki drążek rozporowy już pół roku i nawet się o milimetr nie przesunął, przed każdym ćwiczeniem trzeba tylko sprawdzić, a to żaden problem bo on działa na zasadzie lewego i prawego gwintu.

Mój znajomy robił 30 podciągnieć na drążku aż w końcu drążek spadł razem z nim hehehe

A się k🤬a śmiejcie, te drażki są h🤬jowe.
Kiedys wpadłem na pomysł że mozna by było wrócić do formy i troche pocwiczyc. Przykreciłem to gówno do futryny i zaczelem sie podciagac wszystko bylo ok dopoki jedna guma nie pękła ( ta która się opiera o futryne) i jebnałem kolanami o próg w drzwiach a na dokładke dostałem po ryju tym drązkiem.
Także oSZCzegam
nie kupujcie tego gówna
Kiedys wpadłem na pomysł że mozna by było wrócić do formy i troche pocwiczyc. Przykreciłem to gówno do futryny i zaczelem sie podciagac wszystko bylo ok dopoki jedna guma nie pękła ( ta która się opiera o futryne) i jebnałem kolanami o próg w drzwiach a na dokładke dostałem po ryju tym drązkiem.
Także oSZCzegam
