

Radek225
Sport, zwłaszcza dwubój to samo zdrowie. Żeby uprawiać dwubój musisz mieć mobilność, sile, mental, musisz mieć odwagę i dynamikę.
Treningi dwuboistów kładą nacisk na wszystkie aspekty rozwoju ciała od elementów sprintu i skoku w dal, przez rozciąganie do zwykłej, chamskiej siły.
Jednak gdy zaczynasz trenować wyczynowo to kontuzje zawsze będą. Gdy na scenie robisz próby na 90, 100 czy 110% swojego aktualnego maxa to kontuzje będą.
Zeszła pod sztangę odważnie w około 1sek czyli tyle ile zajęło Ci napisanie tego wyświechtanego gowna „sport to zdrowie”, ale gorsze jest jeszcze to, ze idą Ci w sukurs ludzie dając piwa i robią to jeszcze szybciej niż zejście pod sztangę Pani z filmiku wyzej.
Sport to zdrowie. Znacznie więcej krzywdy zrobisz sobie nie robiąc w życiu nic. Film jest stary i to nie pierwszy raz kiedy na sadolu pojawia się coś z dwuboju a potem wpada jakiś dzban i pisze „sport to zdrowie” i inne cymbały to lajkuja.
Pomyślałem ze przerwę ten wylew ignorancji i napisze coś z sensem przy okazji zachęcę młodych ludzi do podnoszenia ciężarów.
Chłopaki, jeśli nie chcecie walić konia do końca życia w samotności, a męczą Was przypakowane kaleki z lokalnej siłowni zapiszcie się na dwubój - niepozalujecie.
Radek żebyś zrozumiał co się dzieje wyzej na filmie - Pani przy wadze 64kg ma na sztandze 93kg, czyli prawie 1,5 masy ciała. Zakładając ze jesteś zapyzialym piwniczakiem o wasze 100kg musiałbyś wyrwać 150 kg żeby moc ta sytuacje chociaż trochę pojąć.
Miala trochę za wolne zejście pod sztangę i zle zablokowała, plus to mimo wszystko są jakieś lokalne zawody ale z tego co widze ma swojego insta i tam sobie dobrze radzi.
A Ty Radek225 i inne zjeby co lajkuja „sport to zdrowie” - a weźcie się p🤬lcie
Studiowałem wychowanie fizyczne i każdy doktor anatomii i innych pokrewnych przedmiotów, jednoznacznie stwierdzi, że profesjonalny sport nie ma nic wspólnego ze zdrowiem. Sport to zdrowie jeśli biegasz 2-3 razy w tygodniu, pod warunkiem że biegasz prawidłowo.

