10
256
PoMaluchu napisał/a:
...nigdy nie był.
Był równie zabawny co Adolf.
A mnie tam dobre żarty o papieżu bawiły, bawią i będą bawić. Ale to pewnie dlatego, że jestem bluźnierczym sukinsynem 
ale to bardziej żart o wałęsie a nie papieżu. Więc nie wiem dlaczego narzekacie.
Ehh Wałęsa to by przyznał, przeprosił, a nie znaleźli podpis "nie ja", grafolodzy zbadali: "nie ja". Świat by mu wybaczył, ja bym mu wybaczył (nie żyłem w tamtych czasach,to co mi go oceniać), emeryci z KODu i PiS by mu nie wybaczyli, ale oni nikomu nie wybaczają 
A tak to normalnie jak ten murzyn złapany w kradzionym pojeździe z kokainą w kieszeni powtarzający: "aj dindu nofin!"
A tak to normalnie jak ten murzyn złapany w kradzionym pojeździe z kokainą w kieszeni powtarzający: "aj dindu nofin!"
TB303 napisał/a:
A mnie tam dobre żarty o papieżu bawiły, bawią i będą bawić. Ale to pewnie dlatego, że jestem bluźnierczym sukinsynem
Nie przejmuj się. Mnie, wzór cnót wszelakich, również to bawi.
SezamkowyRozp🤬ol gdzie jesteś? Potrzeba gifów i memów z Januszem Pawlaczem Trzecim!
Their stuff at least sticks together"
podpis użytkownika
"I envy the maggotsTheir stuff at least sticks together"
Najgorsza szumowina jaką wydała ta ziemia. A obok Wałęsa:)
