

Idealna alegoria do seksu. Zaczynasz, wszystko fajnie, równo, rytmicznie ale jak już p🤬lnie to nie powstrzymasz ;p
kedzior242 napisał/a:
Idealna alegoria do seksu. Zaczynasz, wszystko fajnie, równo, rytmicznie ale jak już p🤬lnie to nie powstrzymasz ;p
Tudzież do piwka na weekend, niby miało być delikatnie ale jak się zacznie to ciężko później się odnaleźć.
Te iskry wpadające w ekran śliczne (czy jak to się zwie, fajerwerk pojedynczy?)
Rzeczy nas dotyczy, które mało nas obchodzą
Chyba więcej szczęścia mają
Nie ci co się rodzą, a ci co umierają
podpis użytkownika
Nieproporcjonalnie wieleRzeczy nas dotyczy, które mało nas obchodzą
Chyba więcej szczęścia mają
Nie ci co się rodzą, a ci co umierają