


Kortens napisał/a:
Też zajmuje się Fireshow, tyle że z kijem, i nigdy żadnemu z naszej grupy ryj się nie zajarał. Bo po pierwsze pluje się parafiną (niektórzy benzyną i na to mi tu wygląda), a po drugie w grupach nie powinno być kobiet, bo one przyzwyczajone są do połykania!
Nie wiem co trzeba miec w glowie zeby pluc benzyna, no ale fakt faktem ludzie maja rozne dziwne pomysly. Pomyslu o trzymaniu tego w ustach przez x sekund tez pozostawie bez komentarza, choc fakt faktem gdyby sie udalo to byloby nawet efektownie. Ale nie wolno zapominac ze plucie to najniebezpieczniejsza rzecz jesli chodzi o fireshow. A tym bardziej na pojach, kiedy zrodlo ognia jest ciagle w ruchu. A tym bardziej robiac orbitala, mi po 5 min palenia z kostek potrafi chlapac, a ta klientka od razu prawie po odpaleniu


ladnie facet ogarnal sytulacje, ale pozniej taki speszony odskakuje ;p

myślałem że ten gentleman co j ą złapał zaraz zacznie hammer fisty sadzić
