Historia mojego kumpla (sprzed kilku lat), jeśli to czyta to pozdrawiam:
"Byłem na wyspach jakiś czas temu, w Londynie. Jechaliśmy autobusem, kulturka; wszyscy gadają, siedzą, stoją, nic specjalnego się nie dzieje - dzień jak co dzień. W pewnym momencie, na przystanku, dwóch kolesi wpada do autobusu, ale w ostatniej chwili, tak że jednemu z nich przytrzasnęło plecak:
- K🤬a, przytrzasnęło mi worek!
- Dobrze, że nie ten drugi..
I pół autobusu zaczęło rechotać."
Co jak co, ale skolonizowaliśmy Wielką Brytanię
Witaj użytkowniku Sadol.pl,
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników.
Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (
więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę
już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
a kierowca ten tego no wiesz ?
kierowca też sie śmial bo od nas
konto usunięte
2014-01-16, 23:08
AAAle mu dogadał jjjjjjaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa cie eeeee hehehehehehehaahahahah
A ja dziś siedziałam z babcią na fotelu i nagle złamała się nóżka i babcia poleciała a ja mówie
- dobrze, że to nie krzesło hahaha
cała rodzina się śmiała huehuehuehue
ale to i tak przy twoim się chowa...
szacun w ogóle nie... huehue
konto usunięte
2014-01-16, 23:54
no tylko sdzkoda ,ze ta kolonizacja odbyla sie przez debili
memengwa napisał/a:
AAAle mu dogadał jjjjjjaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa cie eeeee hehehehehehehaahahahah
A ja dziś siedziałam z babcią na fotelu i nagle złamała się nóżka i babcia poleciała a ja mówie
- dobrze, że to nie krzesło hahaha
cała rodzina się śmiała huehuehuehue
ale to i tak przy twoim się chowa...
szacun w ogóle nie... huehue
huehue
fajne
ale uspokój się już i idź posolić pyry
W Sparze (sklep) przez parę tygodni gadałem ze sprzedawcą po angielsku, a dopiero potem się okazało, że Polak
konto usunięte
2014-01-17, 1:12
heheeh wsiadłem do autobusu w anglii hheheeheh a mojemu koledze przytrzasnęło plecak hehe a on na to , ze mu worek przytrzasnęło a ja na to , że dobrze , że nie ten drugi w sensie jaja hahah kumacie xD i cały autobus to polacy i wszyscy z plecaczkami bo muszą gdzieś nosić CV i kanapeczki , więc wszyscy zrozumieli hehe
ale beka, człowieku ostatni raz bawiłem się tak dobrze czytając treny Kochanowskiego
@bongman , o czym tak poligloto gadasz ze sprzedawca? czy może tylko chcesz się spucować znajomością angielskiego
BongMan wracaj do Polski, jestes slawny.
konto usunięte
2014-01-17, 18:23
@BongMan
W Polsce też sa Spary
konto usunięte
2014-01-17, 22:45
przychodzi chłop do lekarza:
- panie doktorze chyba pękł mi worek...
- mosznowy?
- ni mom...